No proszę, jednak nie zepsuli wątku Donna - Harvey. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie, żeby miała pracować dla Louisa przez długi czas.
Dostaliśmy piękną końcówkę, pokazującą ludzkie strony bohaterów. Ciekawa była przede wszystkim rozmowa z bratem.
Zorientowałem się, że mimo czterech pełnych sezonów (ośmiu "copółrocznych") i tego, że serial nieco zmienia formułę, ciągle bawi, jak bawił przedtem. Wiele serii już dawno przeskoczyłoby rekina, a tutaj odnoszę wrażenie, że mógłbym oglądać i oglądać.
Do następnego sezonu, Suits