Cristina znowu dupa z kardio?:(
Ahh, jednak będzie ok, już przewiduje co będzie w kolejnym odcinku. Co? Oczywiście Hahn pomyśli sobie: Ta Cristina to jednak jest dobry chirurg, miała okazje na tak rzadki zabieg ale trzymała pacjenta za rękę.
I wiadomo co dalej, dalej będzie to że będzie jej asystować przy każdej operacji. ;p
Callie mnie nadal wkurza, czy nie mogli jej całkiem wywalić z serialu?
Mer mnie wkurza tym swoim "za szybko" i tym jej przeciąganiem słów...
Rozmowa Mer i Der o tym że nie może mu zaufać była okropna, rzygać mi się chciało jak na to patrzyłem, raz że nie są za ładni, dwa że są bardzo nudni, no a trzy to że jest ich za dużo w tym serialu, ich w sensie razem.
Izz z mamą Georgea, LOL, siara, wtopa, wszystko... ;p
Osobiście uważam że George serio jest debilem i po co w ogóle gadał o tym pocałunku. ;/ I po co w tych serialach ludzie zaczynają gadać coś czego nie chcą rozpowiadać myśląc że ta druga osoba już o tym wie?!(Izz i mama G, G i mer).
Ale Bailey dogadała Hahn!
Swoją drogą bardzo mi jej szkoda było, sprawa z synkiem - masakra, sprawa z mężem - masakra... Prawdopodobnie szykuje się kolejny rozwód w serialu. Trochę rozumiem Tackera, ona pracuje od rana do nocy 7 dni w tygodniu, jedyny czas kiedy będą mogli spędzić razem to urlop czy coś... Ale z drugiej strony, ona ratuje ludzi i czy on tego nie rozumie?! On właśnie to powinien najlepiej rozumieć po tym co sam przeżył w 2 sezonie...
Jak przyprowadzili tą uzdrowicielkę do Tack'a to prawie nie spadłem z fotela. Po co w ogóle wymyślają takie śmieszne wątki? Pomaca ręką i uzdrowi, albo zamknie oczy posiedzi chwile cicho i już wie że Karev w przeszłości przeżył coś strasznego, no głupie to jest i już.
Ta scena jak wszyscy w oczekiwaniu patrzyli na uzdrowicielkę i familie Bailey -
Ale mnie Wkurza że Alex i Izz za plecami obmawiają moją ulubioną bohaterkę.
Cristine ofc!
Te seriale to są głupie jednak, nie wiem za co ja lubię Grey's.. ;p
Teraz kurde czekać na następny odcinek już muszę. ;/ Nawet nie wiem kiedy on jest. ;/ A sprawdzać mi się nie chce. ;/
O jaa, ale się rozpisałem przez ten odcinek. Pewnie dlatego że oglądałem na raty i co chwila coś dopisywałem. ;p