1x04 - Preggers » Zakończone Seriale » Glee • seriale forumtv.pl

---

Dziękujemy administratorom za dział Już myślałem, że jednak się nie doczekamy

Odnośnie odcinka.... Kurt po prostu świetny. On i jego "Single Ladies" pobiło wszystko.
Rachel straciła w moim oczach. Jest samolubna i nie potrafi zaakceptować tego, że to jednak nie ona jest w centrum wydarzeń.
Quinn i jej ciąża.. na początku pomyślałem, że druga kobieta w tym serialu ma coś z głową i sobie coś uroiła. A tu jednak zaskoczenie i co więcej - to dziecko Pucka.
Tak czy tak jestem zdania, że urojona ciąża żony Willa wyjdzie i się rozejdą. A wtedy do akcji wkroczy Emma

---

Taniec całej drużyny do Single Ladies był najlepszy!
Plus Kurt i 'Hi, I'm Kurt and I'm auditioning for a role of kicker'
i jego rozmowa z ojcem też była piękna. Dobrze, że mu powiedział i dobrze, że ojciec wiedział i go akceptuje. Gdyby poszli w inną stronę w tym serialu to byłoby to nudne bo widziane zbyt wiele razy w tv

---

"Single Ladies" zatańczone przez drużynę futbolową wymiata! I ten wykop Kurta.
Rachel rzuca fochami, już mnie zaczyna wkurzać.
Tina świetnie zaśpiewała tą piosenkę.
Sue i jej kącik, lol, co ona za głupoty gada.
Ta ciąża u Quinn zaskoczyła mnie, na początku myślałem, że coś kombinuje, żeby odwieźć Finna od chórku, a tu jednak z Puckiem "having sex".
Szacunek dla ojca Kurta, dobrze, że go zaakceptował.
A żona Willa jest "lekko stuknięta"!

---

'Single Ladies' było oczywiście świetne. Myślałem, że padne jak cała drużyna tańczyła (chociaż drugi raz to oglądałem). XD

And that's how Sus sees it!

Piosenka odcinka: 'tonight, tonight'. Naprawde mi się podobało i Tina to świetnie zaśpiewała, a Rachel niech się chowa. Naprawde zachowała się jak bachor... Przecież każdy musi coś śpiewać, a do tej pory wszystko ona i Finn dostawali...