1x02 - The Cat's in the Bag... » Zakończone Seriale » Breaking Bad • seriale forumtv.pl

---

Szkoda, że nie mam z kim komentować ale po tym odcinku jeszcze bardziej mam ochotę na dalsze oglądanie tego serialu

Duet Waltera z Jessim przeszedł moje wszelkie oczekiwania. A scenarzyści potrafią tak zręcznie manipulować akcją, że w niektórych momentach można naprawdę wyjść z siebie

Końcówka niezła, jak sufit się zawalił przez akcję Pinkmana "To tylko mięso"

---

W odcinku tak naprawde mało sie działo, ale był okropnie ciekawy i wciągający.

Skyler wie coraz więcej. Podobała mi się jej wizyta u Jesse'go - 'Well, my names i Skyler White, yo. My husband is Walter White, yo.'
Zabiła mnie poczta głosowa Jesse'go. Co to ABQ?

Jesse jest świetny - wanna. XD

Podoba mi się ten serial. Ciekawe co zrobią z tym żywym.

---

Albuquerque? Ten serial dzieje się gdzieś na południu Stanów więc chyba to jest skrót od tego miasta. Taka pierwsza myśl

Sam odcinek strasznie wciągający. Sam nie wiem kiedy te 30 minut zleciało. Kilka niesamowitych scen było jak np. karmienie "jeńca", Walter palący trawkę czy jego opowieść przy śniadaniu. Jednak najlepszy był wątek pozbycia się ciał. Masakra! Jesse napaskudził sobie w domu. Makabrycznie to wyglądało. Zakupy były świetne jak mierzył miskę Walter niemogący zabić Krazy-8 też genialny. wietne ujęcie jak wchodzi to piwnicy, a my widzimy tylko zarys jego sylwetki i jaskrawą zółtą torbę.

Skylar jest świetne! Aktora doskonale dobrana, a to jak przygadała Jessemu świetne. Mam nadzieje, że szybko dowie się o tym co jej mąż wyprawia bo nie wierzę, ze będzie to w stanie przed nią cały czas ukrywać.

Czyżby DEA miało wpaść niedługo na trop Waltera bo tym jak dzieciaki znalazły maskę?

---

Kapitalny odcinek!
Jessie i jego sposób pozbycia się ciała , ale narobił bałaganu , albo to jak w sklepie mierzył pojeminik .
Jego poczta głosowa też mnie zniszczyła, a Skyler jest super J.
Walter palący trawkeJ, i te jego opiekowanie się Krazy-8 , jak mu podrzucał jedzenie, papier i inne przedmioty .
Ten serial wciąga

---

Może nie działo się tak dużo jak w pierwszym odcinku, ale wciąż oglądałam z zaciekawieniem. Odcinek w wielu momentach humorystyczny.
Rozbawiła mnie wiadomość Jessiego na poczcie głosowej Świetne. Albo jak potem przyszła do niego Skyler i zaczęła mówić jak on, joł, joł.
Scena z próbą zabicia Krazy-8 też komiczna. Najpierw dostał jedzenie, picie, wiaderko i papier toaletowy od Walta, a potem pan White się naćpał. Kwintesencją humoru była ostatnia scena z wanną i dziurą w suficie. Już uwielbiam ten serial

---

Mierzenie pojemnika i wanna zdecydowanie bije wszystko inne! Następnie palenie blanta przez Waltera!
Wciąga wciąga!