Popularne wątki w tym miesiącu Kategoria Odwiedzin
Wyniki ankiety - seriale do działu TOP5 TOP5
Seriale, które nie powinny zostać skasowane Forum ogólne
Torba na rakiety tenisowe O nas, inne & off-topic, Off-topic 138
Badania szorstkości powierzchni O nas, inne & off-topic, Off-topic 138
Jaki materac polecicie? O nas, inne & off-topic, Off-topic 128
Rekuperacja w nowym domu O nas, inne & off-topic, Off-topic 119

1.21 - The Hard Part » Heroes » Odcinki • seriale forumtv.pl

2006-2007

<<

HeroSHI

Postdodano 23 kwi 2007, o 18:52

1.21 - The Hard Part

Wiedząc co stanie się w przyszłości, jeśli nie wypełnią swojej misji, Hiro i Ando robią wszystko co w ich mocy, aby ocalic świat.
Sylar, który po zabiciu Isaac'a i przejęciu jego mocy, zdaje sobie sprawę, że dojdzie do starcia między nim, a Ted'em, zaczyna mieć wyrzuty sumienia, że zabije tyle niewinnych ludzi. W akcie desperacji dzwoni do Mohinder'a prosząc go pomoc. Kiedy jednak słyszy jak ten dzwoni na policję, odkłada słuchawkę i postanawia odwiedzić swoją... matkę.
Mohinder spotyka się z Thompson'em, który próbuje przekonać go, aby zaczął z nimi współpracować. W ośrodku Thompson'a, Suresh poznaje małą dziewczynkę - Molly Walker, która posiada zdolność lokalizaji każdego człowieka, bez względu na to gdzie się znajduje. Jednak teraz, zdolność ta została zachamowana przez rzadki wirus, na który zmarła też siostra Suresh'a - Shanti. Mohinder stawia więc sobie za cel, znalezienie przeciwciała, dzięki któremu Molly mogłaby powrócić do zdrowia.
Hiro i Ando śledzą Sylar'a udającego się do swojej matki i obserwują zdarzenia, jakie mają tam miejsce. Sylar pokazuje matce swoją moc, aby wkrótce po tym zabić ją.
Jessica i DL wyruszają na poszukiwanie Micah, który przebywając z Candice przeobrażoną w Niki, zaczyna podejrzewać, że coś jest nie tak. Próba ucieczki nie udaje się jednak i Micah przekonuje się kim jest osoba, którą miał za woją matkę.
Peter próbuje namówić Claire, aby nie wyjeżdżała do Paryża, gdyż musi ona pomóc muw uratowaniu świata. Na dowód pokazuje jej rysunek, który namalował, przedstawiający wybuchającego człowieka. Claire poznaje w nim Ted'a. Później, Claire niespodziewanie widzi na ulicy swojego przybranego ojca, wraz z Parkman'em i Ted'em. Peter zaczyna absorbować moc Ted'a...
Hiro postanawia wypełnić swoje przeznaczenie. Zatrzymuje czas i przygotowuje się do zabicia Sylar'a, który jednak zdołał go powstrzymać. Do pomieszczenia wpda Ando i wraz z Hiro teleportują się. Jednak nóż Hiro jest złamany...

by aja

Data emisji: 7 maja 2007
Ostatnio edytowano 1 sty 1970, o 02:00 przez HeroSHI, łącznie edytowano 5 razy
<<

Klatus

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 525

Postdodano 8 maja 2007, o 12:44


Odcinek średni. Nie podobał mi się ten lalusiowaty Sylar i te jego spotkanie z matką, ale końcówka świetna :>
See you in another life, brother...
<<

Arrow

Avatar użytkownika

Ekspert

Posty: 921

Lokalizacja: Gdańsk

Ulubiony serial:
Battlestar Galactica

Postdodano 8 maja 2007, o 17:59


mi isę odcinek nie podobał
Sylara ruszyło sumienie, że moze zabić zwykłych ludzi :P
no ale ciekawie się dalej zapowiada, wybuch ma być częścią jakiegoś planu
końcówka fajna
My entire goal in life is to outlive my brother, inherit the family fortune, put all my sisters out on the street and live as frivolously as possible, have numerous wives, thousands of illegitimate children and die completely alone and leave every cent to a parrot named Polly
<<

bluevein

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1106

Postdodano 8 maja 2007, o 18:18


Mi się podobały sceny Claire i Petera, w końcu jestem ich fanką :P i powiem jedno: na wujka i bratanice to na pewno oni mi nie wyglądają :hihi:
Want your bad romance.
<<

Trish

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1296

Postdodano 8 maja 2007, o 18:46


Bardzo podobał mi się w tym odcinku Mohinder, on robi się coraz hmm... odporniejszy na to wszystko i dodaje mu to uroku. Z tą małą był so sweet :)
Poza tym Sylar miał kilka swoich moments, podobały mi się niektóre fragmenty jego rozmowy z Mohinderem i gdy stworzył śnieg. Ale niestety i tak w większości był tylko psycholowaty like always [np. malowanie krwią]. Chociaż był fajny jak zaczął panikować, że zabije tyle ludzi :hihi:
Fajne scenki mieli Claire i Peter, w ogóle Pete przy niej robi się taki jakiś jak nie on ;)
Zastanawiam się czemu uważają, że dzięki dziewczynce pozbędą się Sylara ? Co z tego, że go znajdą, skoro nie wiedzą jak go zabić :/
No i bardzo fajna końcówka, ciekawa jestem co zamierzają zrobić aby powstrzymać exploding man..
<<

henet

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 410

Lokalizacja: Szczecin

Postdodano 9 maja 2007, o 00:50


sam Sylar był w miare fajny, ale ta jego nawiedzona mamuśka... aż mu współczułam.
Mohinder - o rany, tak słodko wyglądał z tą małą :]
Claire & Peter - chyba moje ulubione sceny w Heroesach więc nic dziwnego że mi się podobało, zwłaszcza że Peter jest mniej ciapowaty
wątek z Jessicą, DL i Micahem jakoś mnie nie rusza zbytnio, za to ta Candice mi się podoba.
było mało Parkmana - to też plus ;p

aa no i jeszcze Hiro mnie rozbroił swoim: "Nie martw się NY! Ocalimy cię!"
Ostatnio edytowano 9 maja 2007, o 00:56 przez henet, łącznie edytowano 1 raz
So?
<<

HeroSHI

Postdodano 9 maja 2007, o 15:55


Dobry odcinek, zawsze lubię jak Sylar pokazuje w pełni swoje moce :] (no może nikogo "palcem" tylko nie zabił ;))

Peter robi się bardziej męski - kur** wreszcie ;D
<<

Klatus

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 525

Postdodano 9 maja 2007, o 23:17


Arrow napisał(a):mi isę odcinek nie podobał
Sylara ruszyło sumienie, że moze zabić zwykłych ludzi :P
no ale ciekawie się dalej zapowiada, wybuch ma być częścią jakiegoś planu
końcówka fajna

Myślę, że nie ruszyło go sumienie, tylko to kolejny podstęp. Zresztą jak zobaczył obraz wybuchającego człowieka, to powiedział, że musi przejąc jego moc. Jeśli ruszyłoby go sumienie to by tego nie planował. Poza tym jeśli ktoś potrafi zabić własną matkę, nawet niekoniecznie umyślnie, to jak los niewinnych osób ma mieć dla niego znaczenie?
See you in another life, brother...
<<

bluevein

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1106

Postdodano 9 maja 2007, o 23:27


Klatus napisał(a):nawet niekoniecznie umyślnie, to jak los niewinnych osób ma mieć dla niego znaczenie?


no jakieś tam ma skoro zadzwonił do Mohindera, wcześniej zabijał, żeby wchłaniać inne moce a teraz? po co mu wielkie BOOM? żadnej korzyści dla niego samego.
Ostatnio edytowano 9 maja 2007, o 23:27 przez bluevein, łącznie edytowano 1 raz
Want your bad romance.
<<

Klatus

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 525

Postdodano 9 maja 2007, o 23:35


To po co chcę moc tego gościa?
See you in another life, brother...
<<

Trish

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1296

Postdodano 9 maja 2007, o 23:36


Ja raczej bym uznała, że sądzi, że w głupi sposób może zabić przy okazji część ludzi ze zdolnościami i wtedy się zmarnują, bo on ich nie dostanie [czyt. nie uda mu się naprawić tych ludzi] :P
<<

bluevein

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1106

Postdodano 9 maja 2007, o 23:38


też o tym myślałam :P jednak powtórzyłam to co sam Sylar mówił... :P

To po co chcę moc tego gościa?


a po co mu inne? żeby mieć :P
Want your bad romance.
<<

Trish

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1296

Postdodano 9 maja 2007, o 23:41


I żeby zastaraszać innych, bądź zabijać innych, bo w sumie te moce są mu tylko po to, aby zabijać kolejnych ludzi i nie dać zabić samego siebie.
A nie czekajcie, sorry, te moce są mu po to, aby by special :hihi:
<<

henet

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 410

Lokalizacja: Szczecin

Postdodano 10 maja 2007, o 01:07


Trish napisał(a):A nie czekajcie, sorry, te moce są mu po to, aby by special :hihi:

jak go wychowała mamuśka co mu nakładła do głowy że musi być special to nic dziwnego że chce tego dokonać za wszelką cenę :)
So?
<<

zoey

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 852

Ulubiony serial:
Supernatural

Postdodano 10 maja 2007, o 22:22


jak dla mnie odcinek dobry... chociaz ten z przyszłością (1x20) bardziej efektywny... :)

Parkmana i jego nudnego wąrku było mało faktycznie to plus....

Nathan zaczyna odkrywac w co sie wpakował teraz musi podjac decyzje co dalej i jaka droga sie kierowac... Mamuśka Petrelli pokazuje pazurki... jeszcze sie okaze że Linderman jest ojciem Nathana ;D zreszta pomyslalam o tym kiedy pokzał Nathanowi że umie uleczyć roślinkę... w koncu Claire córka Nathana leczy siebie sama a Linderman chyba nie przypadkowo wybrał Nathana... ale to tylko moje domysly...

Jessica/Niki, D.L. Micah nie pokzali sie za dobrze w odcinku chociaz scena z wchodzeniem do tego samego pokoju byla fajna...

Peter i Claire bardzo dobre sceny z ich udziłem i faktycznie jak wczesniej stwierdzono nie przypominali Wujka i Bratanicy ;) poprostu z aktorów mozna byloby zrobic niezła pare i dlatego zapewne mamy takie odczucia... fajnie że Peter jest stanowczy a Claire mu zaufała i są w tym wszystkim razem...

Hiro był uroczy na dachu... smutno mi sie zrobiło kiedy odkrył że miecz jest złamany...

Mohinder bardzo fajnie sie pokazał... a Firma zapewne chce uzdrowic dziewczynke żeby znalazła Sylara a oni pomoga mu wybuchnac w koncu Lindeman tego własnie chce...

Sylar... urazy z dziecinstwa zakielkowaly i nie mozna ich powstrzymac...
<<

Connie

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 109

Lokalizacja: Kraków

Postdodano 11 maja 2007, o 00:01


Odcinek spoko... Chociaż po tym co działo się w 19 i 20 spodziewałam się czegos lepszego. :P
Juz już zaczynałam wierzyć Sylarowi że chce sie zmienić... a tu bum. Nie polubie go chyba xD
Też zauwazyłam że Claire i Peter nie wyglądają na bratanicę i wujka. Claire chyba nie była zbytnio zachwicona wieścią że to jej wujek. :hihi:
<<

bluevein

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1106

Postdodano 11 maja 2007, o 00:27


Connie napisał(a):uz już zaczynałam wierzyć Sylarowi że chce sie zmienić.


No ale gdyby on się zmienił to serial byłby bez sensu :P

Connie napisał(a):Też zauwazyłam że Claire i Peter nie wyglądają na bratanicę i wujka. Claire chyba nie była zbytnio zachwicona wieścią że to jej wujek. :hihi:


Ja ciągle czekam na jakąś rewelacje typu: Peter jest adoptowany czy coś takiego :hah:
Want your bad romance.
<<

Trish

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1296

Postdodano 11 maja 2007, o 00:28

No dokładnie, że coś w stylu jak Claire został oddany Petrellim pod opiekę :hihi:
Następna strona

 


  • Podobne tematy do 1.21 - The Hard Part
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post
Link: BBcode: Link: HTML:

Powrót do Sezon 1



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników

Grupy społecznościowe

lastfm forumtv

Reklama

ForumTV.pl to największe w Polsce forum ogólnoserialowe dla produkcji zagranicznych. Najwięcej seriali na naszym forum pochodzi z USA, ale nie brak także kanadyjskich czy francuskich produkcji. Podział na kategorie takie jak seriale fantasy, kryminalne, a także coraz częściej poszukiwane: seriale komediowe oraz historyczne zapewnia odnalezienie konkretnego serialu. Również użytkownicy forum przyjdą z pomocą, jeśli szukamy serialu z okresu dzieciństwa, a także zapomnianych produkcji.
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007, 2010, 2011, 2012, 2013 phpBB Group.
Partnerami serwisu są: najlepsze zespoły weselne (Baza najlepszych zespołów weselnych) #
polecane wątki: Aktor Jensen Ackles z serialu Supernatural - koniec świata jest bliski... Hugh Laurie w znakomitej roli dr house. Wybitny aktor Michael C. Hall w roli seryjnego zabójcy - serial Dexter.