dodano 8 mar 2007, o 09:49
Wywiady - Hiro (Masi Oka)
Jak stałes się częścią projeku Heros? Możesz mi opowiedzieć o castingu?
Przeważnie jestem jak zwykle pod presją 'czy wygrasz ten casting'. Miłem szczęście, że nie było publicznści, tak jak w Idolu, ale i tak było ciężko. Na początku czytaliśmy dla dyrektora castingu, następnie producentowi. Po tym całym zamieszaniu zrobiło się trochę spokojniej i zostały tylko trzy osoby w studiu przesłuchaniowym. Agent przedstawił mi partię. Miałem skrypt i za każdym następnym przeczytanym słowem zakochiwałem się w postaci coraz bardziej i podziwiałem świetnie napisy tekst. I po prostu widziałem. Bardzo spodobała mi się ta postać. Pod wieloma aspektami Hiro przypomina mi mnie samego i jest specyficznym charakterem do zagrania. Pracując nad tym zadaniem czułem się naprawdę komfortowo, wręcz perfekcyjnie. W pewnym sensie czułem, że bardzo zaangażuję się w rolę. Czułem, że to był idealny czas, idealne miejsce - zupełnie jakby było mi to przeznaczone!
Powiedziano mi, że każdy aktor z waszej ekipy dodał coś specjalnego do postaci jaką odtwarzał. Co myślisz, że udało ci się dodać do Hiro?
Nie wiem... Liczę, że moją twarz, mój wdzięk, moje umięśnione ciało
Czuję, że dałem Hiro więcej naiwności, podniecenia i energii.
Jednocześnie bycie Japończykiem i wychowanie przez japońskie media dało mi bardzo poszukiwaną autentyczność. Myślę, że moje zdolności komediowe i doświadczenie w iprowizacji pomogło. Nie wiem... Wszystkie postacie są napisane bardzo dobrze, więc czuję, że po prostu muszę ożywić Hiro i dodać coś extra od siebie - to wspaniała perspektywa dla każdego aktora.
Hiro wydaję się być wielkim fanem science-fiction - ty też?
O tak, zdecydowanie. Kocham sci-fi - to świetny gatunek. Nigdy nie myślałem o sobie jako Trekkie czy chodzącego na zebrania okrągłego stołu, ale wyrosłem na japońskich komiksach i mangach toteż uwielbiam oldschoolowe rzeczy, od Orange Road do nowoczesnych thrillerów takich jak Monster czy Death Note. Zatem uważam, że sci-fi sprawia, że twój mózg zaczyna pracować, i kocham sci-fi z przesłaniem tak jak właśnie np. Heroes. Podsumowując, tak - tak samo jak Hiro uwielbiam sci-fi.
Czyli jest ukryte przesłanie jakie niesie ze sobą twój charakter? Na przykład wiara w siebie?
Oczywiście - wszystko sprowadza się do wiary. To jest jak ta piosenka z Prince of Egypt: There can be miracles when you believe (Cuda mogą się zdarzyć jeśli tylko w nie wierzysz). jeśli nie wierzysz - nic wyjątkowego się nie stanie. Jeśli nie wierzysz w coś to to nigdy się nie zdarzy. To siła wiary, nadziei popycha ludzi do zmian w życiu. Jest tyle zła na świecie i niedowiarków, toteż uważam, że to bardzo ważne żeby mieć wiarę. Trzeba mieć dużo odwagi, żeby powiedzieć "tak", wieć myślę, że każdy skorzysta z tej lekcji.
Jak zareagowałeś, kiedy dowiedziałeś się, że Heroes zostały napisane jako serial?
Byłem absolutnie ucieszony. To wprost fenomenalny skrypt, niesamowite charaktery. Naszą najpoważniejszą sprawą było to, że chciałem wiedzieć co będzie dalej! Po prostu chciałem śledzić tekst na bieżąco z scenarzystami!
To było coś w stylu "Chcę przeczytać skrytp odcinka 2 i 3. Co się stanie z tymi osobami?", "Tak, chcę zobaczyć co się dalej stanie z bohaterami, jaki będzie ich następny krok.". To było dla mnie ważne, może nawet najważniejsze. I rownież podaczas pracy na pilotem, nie miałem okazji pracy z tak wspaniałym składem, ponieważ większość opowieści jest tak daleko od siebie i po prostu chciałem mieć możliwość pracy z współpracownikami.
CDN
Przeważnie jestem jak zwykle pod presją 'czy wygrasz ten casting'. Miłem szczęście, że nie było publicznści, tak jak w Idolu, ale i tak było ciężko. Na początku czytaliśmy dla dyrektora castingu, następnie producentowi. Po tym całym zamieszaniu zrobiło się trochę spokojniej i zostały tylko trzy osoby w studiu przesłuchaniowym. Agent przedstawił mi partię. Miałem skrypt i za każdym następnym przeczytanym słowem zakochiwałem się w postaci coraz bardziej i podziwiałem świetnie napisy tekst. I po prostu widziałem. Bardzo spodobała mi się ta postać. Pod wieloma aspektami Hiro przypomina mi mnie samego i jest specyficznym charakterem do zagrania. Pracując nad tym zadaniem czułem się naprawdę komfortowo, wręcz perfekcyjnie. W pewnym sensie czułem, że bardzo zaangażuję się w rolę. Czułem, że to był idealny czas, idealne miejsce - zupełnie jakby było mi to przeznaczone!
Powiedziano mi, że każdy aktor z waszej ekipy dodał coś specjalnego do postaci jaką odtwarzał. Co myślisz, że udało ci się dodać do Hiro?
Nie wiem... Liczę, że moją twarz, mój wdzięk, moje umięśnione ciało
Czuję, że dałem Hiro więcej naiwności, podniecenia i energii.
Jednocześnie bycie Japończykiem i wychowanie przez japońskie media dało mi bardzo poszukiwaną autentyczność. Myślę, że moje zdolności komediowe i doświadczenie w iprowizacji pomogło. Nie wiem... Wszystkie postacie są napisane bardzo dobrze, więc czuję, że po prostu muszę ożywić Hiro i dodać coś extra od siebie - to wspaniała perspektywa dla każdego aktora.
Hiro wydaję się być wielkim fanem science-fiction - ty też?
O tak, zdecydowanie. Kocham sci-fi - to świetny gatunek. Nigdy nie myślałem o sobie jako Trekkie czy chodzącego na zebrania okrągłego stołu, ale wyrosłem na japońskich komiksach i mangach toteż uwielbiam oldschoolowe rzeczy, od Orange Road do nowoczesnych thrillerów takich jak Monster czy Death Note. Zatem uważam, że sci-fi sprawia, że twój mózg zaczyna pracować, i kocham sci-fi z przesłaniem tak jak właśnie np. Heroes. Podsumowując, tak - tak samo jak Hiro uwielbiam sci-fi.
Czyli jest ukryte przesłanie jakie niesie ze sobą twój charakter? Na przykład wiara w siebie?
Oczywiście - wszystko sprowadza się do wiary. To jest jak ta piosenka z Prince of Egypt: There can be miracles when you believe (Cuda mogą się zdarzyć jeśli tylko w nie wierzysz). jeśli nie wierzysz - nic wyjątkowego się nie stanie. Jeśli nie wierzysz w coś to to nigdy się nie zdarzy. To siła wiary, nadziei popycha ludzi do zmian w życiu. Jest tyle zła na świecie i niedowiarków, toteż uważam, że to bardzo ważne żeby mieć wiarę. Trzeba mieć dużo odwagi, żeby powiedzieć "tak", wieć myślę, że każdy skorzysta z tej lekcji.
Jak zareagowałeś, kiedy dowiedziałeś się, że Heroes zostały napisane jako serial?
Byłem absolutnie ucieszony. To wprost fenomenalny skrypt, niesamowite charaktery. Naszą najpoważniejszą sprawą było to, że chciałem wiedzieć co będzie dalej! Po prostu chciałem śledzić tekst na bieżąco z scenarzystami!
To było coś w stylu "Chcę przeczytać skrytp odcinka 2 i 3. Co się stanie z tymi osobami?", "Tak, chcę zobaczyć co się dalej stanie z bohaterami, jaki będzie ich następny krok.". To było dla mnie ważne, może nawet najważniejsze. I rownież podaczas pracy na pilotem, nie miałem okazji pracy z tak wspaniałym składem, ponieważ większość opowieści jest tak daleko od siebie i po prostu chciałem mieć możliwość pracy z współpracownikami.
CDN
