dodano 17 cze 2007, o 14:32
John from Cincinnati
[center]
[shadow=orange]JOHN FROM CINCINNATI[/shadow]
HBO New Series
[/center]
Serial opowiada historię dysfunkcyjnej rodziny Yostów - utalentowanych surferów, w której życiu pojawia się bogaty John z Cincinatti - rozpuszczony dzieciak pragnący nauczyć się od nich pływania na desce. Wraz z nim w Imperial Beach pojawia się Barry Cunningham, który 23 lata temu wyrządził Yostom wiele złego.
W serialu występują m.in. również Rebecca De Mornay, Ed O'Neill, Bruce Greenwood, Luis Guzmán i Luke Perry
Pomysłodawcą serialu jest David Milch.
-------------------------
Ciężko mi ocenić nowy serial HBO, gdyż widziałem dopiero jeden odcinek który zresztą był dosyć dziwny
- John mówiący ciągle "Some things I know and some I don't" i "The end is near" albo powtarzający kwestie po innych nadaje serialowi zarazem tajemniczości i dziwności przez co nie mogę się doczekać kolejnego odcinka aby dowiedzieć się o co tu chodzi
- Kolejna "ciekawostka" to Mitch unoszący się (2 razy) kilka centymetrów nad ziemią....
Fabuła serialu jest wyjątkowo oryginalna, a sam serial jest jednym z tych seriali typu "Albo Ci się spodoba albo nie". Mi akurat się spodobał ale czytając inne opinie widziałem, że do niektórych on nie trafił. Bo jakby nie było serial jest trochę trudny w odbiorze
SERIAL DO POBRANIA
[shadow=orange]JOHN FROM CINCINNATI[/shadow]
HBO New Series
[/center]
Serial opowiada historię dysfunkcyjnej rodziny Yostów - utalentowanych surferów, w której życiu pojawia się bogaty John z Cincinatti - rozpuszczony dzieciak pragnący nauczyć się od nich pływania na desce. Wraz z nim w Imperial Beach pojawia się Barry Cunningham, który 23 lata temu wyrządził Yostom wiele złego.
W serialu występują m.in. również Rebecca De Mornay, Ed O'Neill, Bruce Greenwood, Luis Guzmán i Luke Perry
Pomysłodawcą serialu jest David Milch.
-------------------------
Ciężko mi ocenić nowy serial HBO, gdyż widziałem dopiero jeden odcinek który zresztą był dosyć dziwny
- John mówiący ciągle "Some things I know and some I don't" i "The end is near" albo powtarzający kwestie po innych nadaje serialowi zarazem tajemniczości i dziwności przez co nie mogę się doczekać kolejnego odcinka aby dowiedzieć się o co tu chodzi
- Kolejna "ciekawostka" to Mitch unoszący się (2 razy) kilka centymetrów nad ziemią....
Fabuła serialu jest wyjątkowo oryginalna, a sam serial jest jednym z tych seriali typu "Albo Ci się spodoba albo nie". Mi akurat się spodobał ale czytając inne opinie widziałem, że do niektórych on nie trafił. Bo jakby nie było serial jest trochę trudny w odbiorze
SERIAL DO POBRANIA
Ostatnio edytowano 2 lip 2007, o 12:20 przez Ryan_90, łącznie edytowano 3 razy
Ciekawe jak to się wszystko dalej potoczy, bo jednak nie jest to serial który można z góry przewidzieć co będzie dalej.
