Postdodano 9 lip 2010, o 12:28

2x12 - Sweet Sixteen

Spoiler:


-----------------------------

Świetny odcinek, tak właśnie powinien wyglądać powrót serialu po przerwie. Sprawa toczyła się w okół Cala i jego przeszłości, zobaczyliśmy też pierwsze spotkanie Cala i Gilliana. Były nawet dwie bomby i oberwało się Lockerowi, który śledził Foster. Niezłe. Szkoda tylko, że mało Rii.
Wątek terrorysty niezły dziwne tylko że nie zatrzymali go na końcu.
Cal z dwoma pistoletami świetnie wyglądał :)
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.