Popularne wątki w tym miesiącu Kategoria Odwiedzin
Wyniki ankiety - seriale do działu TOP5 TOP5
Seriale, które nie powinny zostać skasowane Forum ogólne
Endometrioza bóle Off-topic 56

2x04 - The Kindness of Strangers » Heroes » Odcinki • seriale forumtv.pl

2007-2008

<<

tlen.exe

Avatar użytkownika

Administrator

Posty: 3265

Postdodano 9 paź 2007, o 02:38

2x04 - The Kindness of Strangers

Monica starts to exhibit new abilities while working with Micah and Nana. Nana is related to Micah and Monica. They reside in New Orleans. Matt asks Molly to locate the newest threat to the Heroes. Claire and her new boyfriend take a little trip. Maya and Alejandro continue their trek to the U.S.

Data emisji: 15 października 2007
We Are The World haiti
<<

pietras01

Użytkownik

Posty: 37

Postdodano 15 paź 2007, o 20:15

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers (spoiler)


Maya and Alejandro continue their trek to the U.S.

nieee.... nie chce mi się już oglądać ich podróży. Moge się założyć że i w tym odcinku nie pokażą te dwie postaci nic ciekawego. Z niecieprliwością czekam ażeby dowiedzieć się kim jest ta Monica.
<<

KraX

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1212

Lokalizacja: Koszalin\Gdańsk

Postdodano 15 paź 2007, o 21:07

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers (spoiler)


Myślę, że Monica to ta ziomka do której został odstawiony Micah. Może to matka D.L'a?
Niewiedza nie hańbi, większość poczytuje ją za szczęście.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
<<

pietras01

Użytkownik

Posty: 37

Postdodano 16 paź 2007, o 16:22

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers


odcinek po prostu wyśmienity ;] nie miałem jednak racji że motyw z Maya i Alejandro bedzie do bani ;) chodź widze jedną nieścisłość, Sylar był na jakiejś wyspie, dżungli czy co to było, a znaleźli go na pustyni...
A motyw z twarzą Nathana ciekawy ;] A więc jednak coś to ma do rzeczy jak wcześniej zauważyli inni forumowicze. Ciekawa sprawa była też z ojcem tego od czytania w myślach (nie pamiętam jak się nazywa).
Coraz bardziej przekonuje się do tego że to West zabije ojca Clair. ;]
Spodobała mi się także Monica, ma dosyć ciekawą i oryginalną moc :cool:

A motywem który mnie po prostu rozbroił w tym odcinku jest to, że dla małej po szukaniu tego ojca na oczach pojawiły się te znaki.
<<

ariena

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 202

Lokalizacja: Wonderland

Postdodano 16 paź 2007, o 16:53

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers


jeden z lepszych odcinków :) Kto by pomyslał że tym potworem ze snów jest ojciec Parkmana! Duże zaskoczenie:)
Motyw Claire z Westem nabiera rumieńców. Fajna randka :cool: To, że Claire kłamie wyjdzie prędzej czy później.
Coraz bardziej przekonuje się do tego że to West zabije ojca Clair. ;]
A ja mam nadzieję, że to jednak nie west będzie odpowiedzialny za śmierc Benneta. Zresztą byłoby to zbyt przewidywalne.
Sylar nic się nie zmienił. No może poza tym, że stracił(chwilowo?) swoje moce. Ale już czyha na Mayę. wydaje mi się, że jak tylko wrócą jego zdolności, zabije ta dwójkę i tym razem Nowemu Jorkowi nie będzie grozic bomba ale choroba ;)

Aa..dziewczyna miała niezłego kopa :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
<<

Kaemil

Avatar użytkownika

Użytkownik

Posty: 53

Postdodano 16 paź 2007, o 18:18

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers


Odcinek dosc dobry. Tym zlym ma byc ojciec Parkmana? jakos mnie to nie przekonuje.

Ja wlasnie uwazam, ze Sylar przechodzi jakas przemiane. Nie uzywa juz swojego pseudonimu "Sylar" ale Gabriel Gray. I widac bylo ze jego zachowanie (przynajmniej na poczatku) jest inne niz wczesniej. Mnie troche zastanawia dlaczego zabil on tego chlopaka... przeciez on zabijal tylko tych co maja moce a ten facet zadnej zdolnosci nie mial chyba ze nie bylo pokazane a Sylar wyczuwa to instyktownie.

Benett ma pojechac na Ukraine lol. Troche szkoda ze nie do Polski;)

Ciekawi mnie jeszcze czy Nana ma jakas zdolnosc... oba byla na tym zdjeciu?
<<

mateusz698

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 139

Postdodano 16 paź 2007, o 18:30

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers


Ale wyrąbany w kosmos odcinek!! Praktycznie każda scena była wyśmienita!! Trochę brakowało mi tylko Petera... Ja myślę, że West jest nawet tym zabójcą ojca Hiro!! Zrzucił go z dachu i odleciał!! To on jest tym mordercą mówię wam!! Chce się pewnie za coś zemścić, tylko jeszcze nie wiadomo za co... Może mu zabili rodzinę, albo coś... Sylar pewnie teraz tylko czeka aż odzyska swoje możliwości, a Molly... normalnie coś fantastycznego!! Ojciec Parkmana bogeymanem!! :cool: Ciekawe co się stało z Moly pod koniec odcinka, może ten jego ojciec umie zawładnąć umysłem i przejść w kogoś ciało... może w następnym odcinku zamiast molly odezwie się ojciec Parkmana :D
Obrazek
<<

Klatus

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 525

Postdodano 16 paź 2007, o 19:17

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers


Trochę szkoda, że drugi negatywny bohater nie jest w wieku Sylara, tylko taki stary ;) Maya i Alejandro mogą już długo nie pociągnąć przy Gabrielu :]

Bardzo podoba mi się nowa bohaterka - Monica.

Szkoda, że nie było Petera :(
See you in another life, brother...
<<

Trish

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1296

Postdodano 16 paź 2007, o 19:30

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers


No i wcisnęli Sylara, aby zrobić wątek rodzeństwa ciekwszym, cóż nie udało się. Jedyna pociecha, że prawadopodobnie niedługo już ich nie będzie :P Chociaż ciekawe skąd on się wziął na tej drodze... Ale ja ogólnie bardzo lubię Sylara, gdy nie jest ani Sylarem, ani Gabrielem, tylko takim niby zwyczajnym facetem :P

Wątek boogeymana zrobił się jakiś mniej ciekawy, co nas obchodzi ojciec Parkmana, fajniej by było, gdyby to był ktoś nam już znany. Chociaż interesujace zakończenie z Molly.

Claire i West - to jest takie cute, na pewno teatralne sceny z lataniem, ale i tak cute :P

No i wygląda no to, że Peter otworzy swoje pudełeczko za pół sezonu może :P Tylko właściwie skąd on ma to pudełko...
<<

KaruzeL

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 524

Postdodano 16 paź 2007, o 19:52

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers


Do bani ten odcinek, teraz jeszcze sie okarze ze wszyscy to sa ufo i razem sie trzymali i rozmnażali :P

Claire jak widać zaczyna kłamac itp. przestała ufać ojcu może się skończyć jak na obrazku i to ona i West beda sprawcami :)
<<

glam_star

Avatar użytkownika

Oglądam seriale

Posty: 272

Lokalizacja: Babińskiego

Ulubiony serial:
True Blood

Postdodano 16 paź 2007, o 22:29

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers


No i Peter nie otwarł tego przeklętego pudełka :hah:
Sylar się nachodził, że z dżungli [czy co to tam było] dotarł aż na pustynię/drogę. Współczuje rodzeństwu, bo niedługo stracą mózgi. Sylar już się zalizuje ale czeka na odzyskanie mocy. Szkoda, że Maya go nie uśmierciła w tym samochodzie.
Kto by przypuszczał, że ojciec Parkmana może okazać się tym, kogo Molly się boi. Coś mi się wydaje, że mała tak szybko może się nie przebudzić.
Podobają mi się moce Monici. Mam nadzieję, że szykują się z nią jakieś ciekawe wątki.
.
<<

zoey

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 852

Ulubiony serial:
Supernatural

Postdodano 16 paź 2007, o 23:22

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers


jak dla mnie odcinkek miły do obejrzenia ale niczym mnie nie zaskoczył... co do Westa mysle że nie zabije pana Benetta w koncu na obrazie jest pokazane jak Claire zapłakana się wtula w kogoś... to może Claire zabije "ojca" albo ktoś inny...

Bliźniacy są nudni bo jadą do USA już 4 odcinek!!! Ile można! Niech dotra do Mohindera Suresha... myślę że Gabriel ich nie zabije ponieważ nie przejął mocy tamtej dziewczyny od iluzji i szuka odpowiedzi jak znowu pobierać moce...

twarz Nathana całkiem ciekawa zagadka... motyw ze złą twarzą kojarzy się z motywem Nikki i Jess...szkoda że nie nawiązali do Nikki w tym odcinku...
<<

Czesiek_PL

Avatar użytkownika

Ekspert

Posty: 8857

Ulubiony serial:
SoA, Community, Buffy

Postdodano 16 paź 2007, o 23:30

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers


Claire jak widać zaczyna kłamac itp. przestała ufać ojcu może się skończyć jak na obrazku i to ona i West beda sprawcami :)


Ona mu dalej ufa, tylko chcę się spotykać z Westem :) Claire raczej wiedziała (nie pamiętam, że było o tym w 1 sezonie, ale raczej tak), że jej ojciec łapał ludzi. Co do pana Banneta - mam nadzieje, że znajdzie na Ukrainie kolejny obraz. Ciekawe kto w ogóle wymyślił tą Ukrainę xD Cieszy powrót haitańczyka. Mam nadzieje, że będzie częściej.

Nathan się w końcu ogolił. Już nie mogłem patrzeć na niego bo wyglądał jak jakiś żulek.

Ojciec Parkmana straszydłem? Nie podoba mi się to. Zawsze sądziłem, że będzie to ktoś gorszy od Sylara, a na zdjęciu w porównaniu do Gabryiela wygląda jak potulny baranek. Ciekawe co z Molly. Czyżby jakaś śpiączka?

Nie wiem dlaczego, ale gdy rodzeństwo zobaczyło ciało na jezdni to pierwsze skojarzenie to Sylara. Jak widać czasami dobrze trafię :) Ciekawe czy doprowadzi ich do Mohindera czy po drodze przejmie ich moce.

Monica przypomina mi Charlie tylko ta zamiast zapamiętywać uczy się wszystkiego. Ciekawe kiedy odkryje zdolność Micaha/Micah odkryję jej zdolność.

Odcinek byłby świetny gdyby 1) pojawił się Peter, 2) pojawiła się Nikki.
<<

Kaemil

Avatar użytkownika

Użytkownik

Posty: 53

Postdodano 17 paź 2007, o 14:43

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers


A co do ojca Parkmana...jeszcze raz obejrzalem pierwszy odcinek kiedy ginie ojciec Hiro i ta postac nie wyglada na osobe kolo 60... jest o wiele szcuplejsza od ojca Parkmana oczywiscie mogl schudnac ale uwazam ze scenarzysci szykuja cos lepszego niz takie byle jakie rozwiazanie zagadki.

Trish: Do rozmów o kolejnym odcinku służy temat o nim.
<<

aja

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1106

Postdodano 17 paź 2007, o 16:04

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers


Kaemil napisał(a):Nie uzywa juz swojego pseudonimu "Sylar" ale Gabriel Gray.

No trudno, żeby przedstawił się przypadkowo spotkanym osobom jako Sylar. Jakby ktoś sie Tobie tak przedstawił to raczej wzbudziłoby to podejrzenia ;)
Kaemil napisał(a):ta postac nie wyglada na osobe kolo 60... jest o wiele szcuplejsza od ojca Parkmana

I ta osoba była w miarę niska więc to raczej nie West jak ktoś sugerował.

Claire/West - cute. To latanie jest trochę cheesy, ale i tak cute ;)

A wątek Maya/Alejandro nawet w tym odcinku mnie nie przekonał. To już jest nużące jak w każdym odcinku oni robią w kołko to samo: uciekają, Maya sie denerwuje, kosi wszystkich ludzi wokoło a Alejandro to odwraca :/

Największym plusem odcinka był oczywiście SYLAR :D Uwielbiam go, choć bez mocy nie jest tak fajny :P Ale to złowrogie spojrzenie na końcu odcinka... Boskie :D
ZQKB
Come on girl, one last time
let me know you're still alive!

icon by mal_contentum
<<

KraX

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1212

Lokalizacja: Koszalin\Gdańsk

Postdodano 17 paź 2007, o 16:15

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers


Odcinek ciekawy, rezklbym dobry choć nie powalił mnie na kolana.

Wreszcie( a może, tak szybko?) wiadomo kto jest Boogieman'em. Dobry teamt wyszedł, że to ojciec Parkmana. Ciekawe jakie koleś ma moce... Czy też myslicie, że ojciec Parkmana porwał Molly? Nie w sensie fizycznym oczywiście.

Moja teoria Sylara i pracy dla Firmy została brutalnie obalona. Jakim cudem Sylar wziął się na środku drogi prawie, że na pustyni? Przecież był w jakieś dżungli i był osłabiony. Nie używał swych mocy to pewnie jeszcze ich nie odzyskał, albo jak został śmiertelnie pchnięty nastąpił reset jego mocy i została mu tylko pierwotna.

Wiedziałem, że jest coś nie tak z twarzą Nathana!

Monica przypomina mi trochę Kyle'a, jak nie mógł spać to oglądał filmy i leciało coś z kung-fu( czy czymś innym) i nauczył się ruchów, które były w telewizji. Mocą Monici jest zdolnośc zapamiętania i wykorzystania różnych czynności, które zobaczyła. Ciekawe...

Szkoda, że nie było Peter'a, chciałbym żeby kolejne odcinki trochę wiecej o nim traktowały niż do tej pory
Niewiedza nie hańbi, większość poczytuje ją za szczęście.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
<<

Czesiek_PL

Avatar użytkownika

Ekspert

Posty: 8857

Ulubiony serial:
SoA, Community, Buffy

Postdodano 17 paź 2007, o 18:35

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers


Wiedziałem, że jest coś nie tak z twarzą Nathana!


Ja się będę umierał z jego twarzą wszystko OK. Po prostu ma zwidy.
<<

KraX

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1212

Lokalizacja: Koszalin\Gdańsk

Postdodano 17 paź 2007, o 18:52

Re: 2x04 - The Kindness of Strangers

Czesiek_PL napisał(a):Ja się będę umierał z jego twarzą wszystko OK. Po prostu ma zwidy.


chyba upierał, ale za swoje ideały i poglądy można umrzeć :P Jest poparzony wg mnie bo nie zdazyl odleciec na odpowiednia odleglosc
Niewiedza nie hańbi, większość poczytuje ją za szczęście.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Następna strona

 


  • Podobne tematy do 2x04 - The Kindness of Strangers
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post
Link: BBcode: Link: HTML:

Powrót do Sezon 2



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników

Grupy społecznościowe

lastfm forumtv

Reklama

ForumTV.pl to największe w Polsce forum ogólnoserialowe dla produkcji zagranicznych. Najwięcej seriali na naszym forum pochodzi z USA, ale nie brak także kanadyjskich czy francuskich produkcji. Podział na kategorie takie jak seriale fantasy, kryminalne, a także coraz częściej poszukiwane: seriale komediowe oraz historyczne zapewnia odnalezienie konkretnego serialu. Również użytkownicy forum przyjdą z pomocą, jeśli szukamy serialu z okresu dzieciństwa, a także zapomnianych produkcji.
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007, 2010, 2011, 2012, 2013 phpBB Group.
Partnerami serwisu są: najlepsze zespoły weselne (Baza najlepszych zespołów weselnych) #
polecane wątki: Aktor Jensen Ackles z serialu Supernatural - koniec świata jest bliski... Hugh Laurie w znakomitej roli dr house. Wybitny aktor Michael C. Hall w roli seryjnego zabójcy - serial Dexter.