04x01 - Living The Dream (PreAir) » Dexter » Odcinki • seriale forumtv.pl

---

Końcówka mocna
Poki co Dex sprawdza się w roli taty ale staje się troche niedokładny.
Odcinek oceniam bardzo dobrze

---

No w końcu ktoś obejrzał a nie taki samotny się czułem

No dobry przeciek, robiący mocny smaczek. Ciekawi mnie rozwinięcie się wątku z wannowym zabójcą.

---

Ale padaka... głupio ucieli wątek Angela z panią sierżant i na jej miejsce zasiadła pani porucznik za to mamy nowy wątek pan "wannowy zabójca" Dexter jak to on najpierw wszystko mu się plączę a później i tak wychodzi na prostą.

---

Zastanawia mnie najbardziej, czy zwłoki tego gościa były w samochodzie jak Dexter miał wypadek.
To, że coś schrzani było wiadomo od początku odcinka. Ciężko mu będzie poradzić sobie z rodziną pracą i 'nadgodzinami' jednocześnie.

A ten swojego rodzaju nowa wersja openingu. Heh zabawne.

Dobry powrót. Nie chciałem oglądać wcześniej, jak ukazał się PreAir, warto było czekać (by mieć też tylko tygodniowy odstęp pomiędzy odcinkami). Po takim odcinku a zwłaszcza końcówce, ciężko byłoby mi wytrzymać aż do drugiego.

---

Brakowało mi Dextera

Odcinek bardzo mi się podobał, zapowiada się dobry i zupełnie inny niż poprzednie sezon. Teraz Dex dodatkowo musi się zmagać z rozwrzeszczanym, nie dającym mu spać niemowlakiem i buntującymi się dzieciakami Rity . Już w pierwszym odcinku zaliczył wpadkę przez zmęczenie, ale skoro to dopiero pierwszy epizod to pewnie uda mu się cało z tego wyjść (zarówno w sensie zdrowotnym jak i takim że nikt go nie przyłapie).


Też się nad tym zastanawiałam. Bo niby z jednej strony powinien mieć je z bagażniku, ale z drugiej nie było widać żeby się coś wysypało z samochodu podczas dachowania.

Parodia openingu rewelacyjna

---

jakoś nie mogłem się przemóc żeby obejrzeć premierę nowego sezonu ale wyszło całkiem nieźle. Dexter jako mąż sobie nie radzi, zawalił sprawę w sądzie a do tego nie ma czasu na swoje hobby I do tego zwierza się synowi z tego że jest mordercą ak jak juliee piszę - parodia openingu rewelacyjna , tak jak recytowanie abecadła od tyłu Lundy wrócił do Maiami, na szczęście nie będzie uprzykrzał życia Dexterowi tylko będzie szukał seryjnego mordercy z 30 letnim stażem. Jednak wydaje mi się że to Dex dopadnie go pierwszy Deb grzebie w przeszłości ojca, ciekawe kiedy dowie się czegoś o braciszku. Angel i pani porucznik? Tego się nie spodziewałem. Wypadek na końcu niespodziewany, ale nie wydaje mi się żeby ciało było w samochodzie. Jedyna rzecz jaka mnie denerwowała to wątki w domu Morgana, głównie Astor. Ale za to Rita i się podobała

---

Świetnie zapowiada się ten sezon. Porażka w sądzie i parodia czołówki - bezcenne. Życie Dextera naznaczone obecnością małego dziecka, LOL. Rewelacyjnie ogląda się Dexa w nowym wydaniu - męża i ojca rodziny.

Romans Batisty z LaGuertą - co za dziwny pomysł. Lubię obie postacie, ale męczą mnie trochę wątki na zasadzie: kogo by tu jeszcze ze sobą sparować.

Wygląda na to, że w tej serii znów osią fabuły będą poszukiwania seryjnego mordercy, który zapowiada się na trudniejszego przeciwnika niż zabójca z chłodni. Przy czym nietypowo już w pierwszym odcinku zobaczyliśmy jego twarz, nie będzie więc zgadywania, która z postaci zabija :)

---

Dzieje się, dzieje.

Podziwiam, że wytrzymujesz nie oglądając na bieżąco

---

Miałam długą przerwę od Dextera, ale w ciągu ostatnich dwóch tygodni nadrobiłam drugą i trzecią serię. Teraz na pewno będę oglądać na bieżąco :D

---

Wreszcie sie wzialem za Dextera i WOW. Koncowka poprostu wymiata
A poza tym to przez zycie rodzinne to Dex troche sobie nie radzi w pracy.
Dobre bylo jak czekal na Gomeza i zasnal w samochodzie

---

bardzo dobry poczatek sezonu
Biedny Dex, taki rozkojarzony, zasnął na "polowaniu", pomylił sprawy w sądzie świetna parodia czołówki już nic nie jest takie idealne A jego życie rodzinne wygląda faktycznie "jak sen" piękny dom z basenem itd ciekawe co z tym wypadkiem, czy zwłoki wypadną