Cmentarze » Off-topic • seriale forumtv.pl

---

Hehe jaki temat Mi się podoba w Dzień Wszystkich Świętych jak się wieczorem idzie i wszędzie znicze są zapalone. To tak magicznie jest

---

Cmentarze, lasy, hałdy, bunkry nocą- to jest to. Najlepiej gdy idzie sie jeszcze z jedna osoba, ktora nakreca klimat do takiego stopnia, ze masz ochote uciec :lol:

---

Cmentarz w nocy w dzień wszystkich świętych jest super, ale tak na codzień ... to niebardzo.

---

Cmentarza nocą/późnym wieczorem jeszcze nie odwiedzałam i chyba się nie skuszę Kiedyś wracałam przez las w środku nocy, gdzie było dokładnie 0 oświetlenia, było nas około 10, a kolega zaczął nawijać o "Blair witch project". Prawie panika była

---

cmentarz w zimie ładnie wygląda ale dziwi mnie alvaro , że zalozyles tak itemat.
Ludzie nie lubią mówić o śmierci.

---

To nie al założył temat.

Jak dla mnie nic ciekawego żeby sobie tam spacerować, no może jedynie ciszy. Bardzo fajnie natomiast jest wybrać się na cmentarz wieczorem czy też nocą 1 listopada.

---

Hehe to nie mowa o smierci raczej o zainteroswaniach pozaserialowych:)
I jestem Gareth nie Alvaro

---

Dobra ja lubię cmentarze pod warunkiem [w tym miejscu wychodzi cała prawda o mnie ] że jest jakiś pogrzeb kogoś z b.b.b. dalekiej rodzinki bo wtedy prawie cała rodzinka [teraz piszę o tej bliższej] się spotyka po pogrzebie i jest całkiem fajnie [no przecież nie będziemy gadać o śmierci po pogrzebie, naprawdę pocieszyli byśmy tym najbliższą rodzinę zmarłego/zmarłej] a po za pogrzebami i ślubami bardzo rzadko możemy się wspólnie razem wszyscy spotkać.

A tak na przechadzki to lubię tylko cmentarz komunalny w Częstochowie bo jest niedawno założony i jest jednym z największych cmentarzy jakie widziałem [ale ja nie widziałem dużo cmentarzy więc pewnie w niektórych oczach wydawał by się malutki ] no i mało grobów jest i bardziej przypomina mi park bo jest pełno alejek a groby to tylko przy samym wejściu są więc po pewnym czasie zapomina się że to cmentarz.

---

Każdy lubi co innego A skoro Gareth lubi cmentarze to widocznie coś w nich musi widzieć A poza tym dla mnie cmentarz kojarzy się bardziej z duchami, tajemniczośćią niż ze śmiercią. Może dlatego, że na razie byłam tylko na 3 pogrzebach i to kiedy jeszcze byłam mała

---

Mi tez dotego nawet romantycznie tam czasem jest (wiem co powiecie ciagnac dziewczyne na cemntarz to nie najlepszy pomysl na randke, ale zdecydowanie oryginalny)

---

Ja raz byłam w nocy na cmenatarzu z kumplem, i może randka to nie była, bo to po prostu najkrótsza droga od jego domu do miasta ale mimo wszystko przyjemne to to nie było

---

matko, co za temat...

jakoś nie przepadam za cmentarzami nocą ale w dzień czasem odwiedze (groby nie cmentarze)

---

Ja pamietam jak chodziłem do pobliskiej dyskoteki to z kumplem rowerami wtedy jeździliśmy a że cmentarz był od tej dyskoteki jakieś 0.5 km a my do niej mieliśmy 3 km i jeszcze prawa jazdy żaden nie miał to rowery zostawialiśmy na cmentarzu aby nam nikt nie zakośił I zawsze były tam gdzie je zostawialiśmy

---

Niezły motyw z tymi rowerami, ale co jakby tam chodzili "zbieracze" zniczy czy wiązanek
To by rowerki też zebrali.

---

A to my chowaliśmy w samym koncie cmentarza za kontenerem na śmieci

---

Ja cmentarze zabardzo nie lubie odwiedzać , no chyba , że jest Wszystkich świętych , cmentarze przypomianaja mi o śmierci nie tylko moich bliskich , ale także innych osób .