dodano 2 sie 2011, o 21:02
Po pierwszym sezonie muszę powiedziec, że serial jest bardzo okej. Ogląda mi się go jednak dziwnie, bo raz jest świetny odcinek, a po nim przychodzi gorszy. Główną wadą jak dla mnie jest długosc odcinka - 50 minut, myśle, że to o 10 minut za dużo.
Co do plusów - aktorstwo. Jeanne Tripplehorn, Chloe Sevigny i Ginnifer Goodwin są świetne, patrzy się na ich gre z uśmiechem na ustach. Bill Paxton jak dla mnie gra troche na 'one note', ale gra całkiem ciekawą postac (chociaż przy żonach sie nie umywa
). Fabuła jest bardzo dobra, twórcy wiedzą co chcą zrobic i to ładnie realizują.
Jeśli ktoś miałby sie zdecydowac to powiem tylko, że akcji jest tyle co w Mad Menie, więc miłośników sensacji serial raczej nie zainteresuje.
Ale ja jak najbardziej polecam, bardzo dobry dramat obyczajowy.
Odezwę się po kolejnym sezonie.
Debra fuckin' Morgan
do nadrobienia: the good wife, ahs, 30 rock, parks and rec, the shield, justified, mad men, house of cards, sopranos, 6fu, fnl, arrested dev;
big c, west wing, nip/tuck, weeds, qaf, ally mcbeal, in treatment, big love