6x02 - The Decoupling Fluctuation » Seriale komediowe » The Big Bang Theory • seriale forumtv.pl

---

Słabiutki odcinek.
Zaśmiałem się może z kilka razy, w porównaniu z S01, 02 i 04 gdzie śmiałem się praktycznie przez całe odcinki, wypada to słabo.
Jedyną świetną sceną były odwiedziny Sheldona u Penny. Jego nawiązania do "Avengers" również było cudne.
Stuart w ogóle się nie sprawdza, kolejna słaba postać w obsadzie. Mam wrażenie, że czym więcej postaci w TBBT tym gorszy poziom serialu.
Penny, Leonard i znudzenie związkiem jest nudne.
Howard i kosmos, całkiem fajne sceny.

---

Powiem krótko - nuda!

Penny znów zaczyna odstawiać jazdy że chce zerwać z Leonardem. Strasznie słabo się to ogląda. Dobrze, że w serialu ma się pojawić ktoś nowy, który może wpłynąć na tą dwójkę

Jedyny pozytyw to Sheldon, próbujący dotrzymać tajemnicy przed swoim przyjacielem. No i jego wizyta u Penny oczywiście

---

nudzi mnie Leonard i Penny.. w ogóle jakoś mnie nie porywa ten sezon.. taki jakiś smutny mi się zdaje, zaczynam współczuć Rajowi że jest taką ciapą, Penny że utknęła jako kelnerka z chłopakiem którego chyba nie chce a Sheldonowi i Amy że są takimi dziwakami