dodano 11 wrz 2016, o 15:37
Może to tylko moje wrażenie wynikające z długiej przerwy, jaką zrobiłem sobie pomiędzy sezonem poprzednim, a tym, ale uważam, że w tej serii Suits poradziło sobie najlepiej. Wciąż nie mogę uwierzyć, że z serialu traktującego o prawnikach zrobiono rewelacyjny, niekiedy wciskający w fotel, dramat. Ten odcinek był tego najlepszym przykładem. Ostatnie 5 minut - coś niesamowitego.
Nie chcę rozwodzić się nad samymi wydarzeniami, pragnę tylko wyrazić nadzieję, iż kontynuacja nie będzie skokiem przez rekina. Ten epizod mógłby doskonale zamknąć cały serial, stąd moja obawa.