5x13 - Recoil » Zakończone Seriale » Castle • seriale forumtv.pl

---

- średnio mi się podobało. Zamysł fajny, ale wykonanie już nie za bardzo. Jakoś wszystko to sztucznie wyglądało, a sam plan był dość naciągany. Miałem nadzieje, że na końcu okaże się że Bracken sam wynajął swojego kierowcę by nieudany zamach zwiększył jego popularność. Tak robią go zbyt szlachetnego. Dług u Kate? Bez przesady...
- ciesze się, że wrócił terapeuta Kate. Całkiem nieźle zmontowana scena z tym jak z nim rozmawia i zastanawia się nad spaleniem listu. Szkoda tylko, że nie rozmawiali o Ricku
- niestety mało było zabawnych scen. To miał być jeden z tych poważnych epizodów i był, ale przez to nie bawił jak pozostałe. Przydałaby się Alexis albo matka na rozluźnienie

---

A według mnie po ostatnich dość średnich odcinkach ten był raczej lepszy. Nie było to dzieło sztuki, ale znów wróciliśmy do wątki matki i jej morderstwa.
Beckett miała problem z wyborem z jaką decyzją będzie mogła żyć - czy pozwolić zabić mordercę matki czy go ocali i nie mieć na sumieniu jego i być może innych.
Sam Bracken jest dla mnie jakiś dziwny... Co tam, że ileś lat temu mordował żeby dość do władzy, teraz będzie szlachetny i pomocny i nawet ma dług wdzięczności i dziewczyny, której matkę zabił, za ocalenie jego życia. Serio? Jakoś mi się to nie bardzo widzi...