5x07 - Where The Sidewalk Ends » Weeds » Odcinki • seriale forumtv.pl

---

Dobrze, że urodziła w normalnym szpitalu, a nie u Estebana, bo mogłoby być nieciekawie. I wogóle WTF z robieniem laski Andy'emu przez Nancy? Naprawde? Ciężarna kobieta, która ma wyjść za mąż będzie robiła laske bratu swojego zmarłego męża?

A Doug mnie dobija.

---

Doug to idiota

Celia wpakowała się w niedochodowy interes. Ciekawe co teraz wymyśli.

Andy sobie kupił samochód do którego trzeba wchodzić przez okno. Zdziwiłam się że Nancy się zmieściła

---

To auto było fajne. Wkładanie Nancy było świetne

---

Wkładanie Nancy to jedna z najlepszych scen Poza tym odcinek mało śmieszny. Nancy urodziła - szybko to się stało. Ciekawe co tak naprawdę Esteban planował i kim jest ta kobieta. Najlepsze sceny były u Silasa - interes padł przez nalot DEA, policjant zgarnięty, Doug prawie zniszczył spółkę i jeszcze Dean wrócił. Oby się pokazywał częściej. I mam też nadzieje że Celia zacznie sprzedawać trawkę:] A najlepiej jakby wszyscy założyli jedną wielką spółkę, w końcu to o tym jest ten serial. Coraz bardziej męczą mnie dramaty Nancy, chcę się pośmiać z niepełnosprytnych dilerów Shane i masaż Celia - świetna

---

Ogólnie odcinek fajny, ale bywały lepsze. Celia, Dough, Dean i Silas wymiatali. Shane w sumie w jednej scenie grał. Nancy to ma pomysły. Mi się wydaje że nie chcieli na razie o dziecku wspominać bo on na tego Gubernatora startuje i mógłbym swoją opinię popsuć, a nie że chcieli ją zaciukać...

---

I jest dzieciaczek! . Scena ucieczki świetna, Andy ma niezłe autko .
Celia nadal nudna, ale teraz wszystkie ścieżki prowadzą do sprzedawania trawki .
Doug głupek zniszczył interes .