dodano 19 lis 2013, o 17:48
Ciekawe - cały odcinek poświęcony Philipowi i wydarzeniom po tym jak zniknął, z jego perspektywy. I z zapowiedzi wygląda na to, że kolejny odcinek, też będzie tak wyglądał.
Na początku średnio mi się to podobało, ale pod koniec odcinka zdałam sobie sprawę z tego, że ani raz nie pomyślałam nawet o bohaterach w więzieniu. Good job TWD!
Podobało mi się to - w jednym odcinku zobaczyć upadek Gubernatora - i tu wspaniałe sceny ze spaleniem Woodbury, porzuconego przez jedynych kompanów, samotnie przemierzającego drogi aż w końcu znalazł innych ludzi. A później jego powolny, powolny powrót do życia, ludzie odruchy - najpierw nieufność i wyrzucenie jedzenia, później pomoc i przyniesienie butli z gazem, aż stał się w zasadzie częścią rodziny. Na niego spadł obowiązek zabicia głowy rodziny. I w końcu znalazł zastępstwo dla swojej dawnej, straconej rodziny - nową dziewczynkę do obrony, nową kochankę.
Jakoś mam ciągle wrażenie, że nie może się to dobrze skończyć. Czekam na moment kiedy małej coś się stanie i Philip znów się złamie i wróci do dawnego szaleństwa.
A na koniec niespodzianka - dawny znajomy się pojawia. Ciekawe jak się teraz ich współpraca ułoży, co będzie z jego nową rodzinka. I w jakich okolicznościach znów dotrze do więzienia. Teraz w zasadzie znów ma czego, a raczej kogo, bronić więc może znów zachcieć bezpiecznej fortecy jaką jest więzienie.