Ledwo nowy król zasiadł na tronie a Cersei już planuje. Fałszywość Margery i jej rozmowy z Cersei zawsze bardzo mnie cieszą
Danny postanawia zostać i rządzić niewolnikami. Nie wiem czy byłaby gotowa na zdobycie Westeros. Zwłaszcza z nieposłusznymi smokami, których mi w tym odcinku brakowało.
Sansa przybywa do ciotka, która jest ździebko przerażająca. Pytania o Petyra, czy spał z Sansą, a za chwilę znów milutka i do rany przyłóż. A jak ją noc poślubna cieszyła!
Podobają mi się sceny Ogara z Aryą. Jej lista i ich walka - więcej
Wrony dobrały się do zdrajców. I ZNÓW Bran był na wyciągnięcie ręki, tym razem to Jojen go zatrzymał. Małemu idzie coraz lepiej z jego mocami, przejęcie Hodora to już dla niego nie problem.
Twierdza Castera spalona a kobiety uwolnione. Ciekawe czy ta akcja jakoś się odbije na karierze Jona.
