Podoba mi się, że przedstawiono faktyczne wydarzenie z historii - Kat z Nowego Orleanu publikuje list, że zabije każdego kto nie będzie słuchał Jazzu z z 18 na 19 marca. I o dziwo nikt tej nocy nie zginął, całe miasto się mu podporządkowało. Tyle, że w rzeczywistości nie został on zadźgany na śmierć przez bandę czarownic tej nocy.
A dziewczyny nawiązały z nim kontakt.
Łał. Więc Fiona na prawdę ma raka. A przy chemioterapii odkrywa nową moc - czytanie w myślach.
Delia też zdaje się mieć nowy dar - widzi wspomnienia ludzi, których dotyka. Widzi też duchy i tu kłania nam się The Axeman. Czy dziewczyny go uwolniły? Opuścił dom i spotkał w barze Fionę. Będą kłopoty. A Zoe zdaje się mieć coraz to więcej mocy.
Misty przywraca Madison, a przy tym odnajduje się zagubiony Kyle.
Mąż Delii jest łowcą czarownic. I współpracuje z Marie. Well, shit. Czy on faktycznie ma jakieś uczucia do Delii? Bo jeśli tak to jest jeszcze szansa, że odwróci się od Marie.
A tak na marginesie - Denis O'Hare jest absolutnie nie do poznania jako Spalding. Tylko po głosie go rozpoznałam, a że go zbyt często nie słychać to mi to chwilę zajęło
