2x03 - Episode 3 » Zakończone Seriale » Misfits • seriale forumtv.pl

---

pokochałem ten odcinek... Simon urósł w moich oczach niesamowicie. już wcześniej go polubiłem ale ten ep dodał mu kilka plusów.

szkoda Kelly i Nathana... a może i nawet lepiej. Nate jest chyba skazany na swoje zbereźne towarzystwo. póki co nie wyobrażam sobie go w normalnym związku.

Curtis... nuda na razie

---

Nathana zamienili w geja niezłe jaja ,
Simon na plus , chociaż jakoś nie widzę go z Alishą na koniec.

---

Fajny wątek z tatuażystą, praktycznie strzelał tatuażami.
Nathan zamieniony w geja.
Simon z przyszłości, wtf!? I jeszcze będzie kręcił z Alishą, tego się nie spodziewałem. Stawiałem na jakąś nową postać, a tu niespodzianka.
Curtis pewnie będzie się zbliżał do tej nowej dziewczyny.
Kelly i Nathan zostaną tylko przyjaciółmi, może to i lepiej.

---

Simon? O.o To dopiero niespodzianka I jeszcze druga, bedzie w przyszlosci z Ashlą O.o

A tak w ogole mialem to pisac po kazdym wczesniejszym odcinki, ale zawsze zapominalem. Strasznie brzydkie aktorki, no masakra, nie ma na kim oka zawiesic (wyjatkiem jest Ashla) Brytyjki zdecydowanie sa na NIE!!!

Nathan jako gej smieszne, ale mozna bylo bardziej to wykorzystac
Troche nie podobal mi sie ten motyw z orzeszkami, takie to glupie bylo

---

Dwóch Simonów?! Jeden zakochany w Alishii z przyszłości, a drugi nasz stary dobry Simon... Nie wiem co mam z tym zrobić.
W zasadzie przyszły Simon strasznie mi się podoba, ale nie podoba mi się to, że mamy ich obu pokazanych na raz. Że od razu widzimy jaki Simon będzie w przyszłości. Cała tajemnica zniknęła. I nie bardzo pasuje mi on do Alishii, sama nie wiem czemu.
Cutris ciągnie swoją znajomość z nowo poznaną dziewczyną, która okazuję się być chora. Jak z tego wyjdzie? I co dalej będzie między nimi?
Nathan jako gej zakochany w Simonie był świetny
Motyw z orzeszkami faktycznie był raczej kiepski. I jeszcze ten rzut orzeszkiem wprost w otwartą paszczę... No proszę was...