aja napisał(a):Beti napisał(a):o i była cudna piosenka Sum 41 "With you".
"With me"
Odcinek mógł być, ale scena końcowa świetna, no i Sum 41... *sigh* ale myślę, że Blair w ogóle nie (albo po bardzo długim okresie) zacznie traktować poważnie i zauważy, że też coś do niego czuje itd...ale z 2. strony zna Chuck'a chyba za dobrze...
ale Chuck zachował się jak gentleman - Are you sure?
Chuck w książce by się pewnie nei spytał. LOL
D/S - fajni są razem, śmieszne było, jak cały czas ktoś im przeszkadzał. Ich scena na koniec była urocza, ale taka zbyt idealna...sny Dan'a były dziwne, ale w tym śnie z S i N, Dan był komiczny.
L/R - scena była fajna, trochę szkoda, że przyszła do niego, tylko dlatego po tym, co Chuck powiedział. no i ta scena taka friends'owa.
Wydaje mi się, że zanim oni będą razem, to trochę czasu minie, bo pewnie jeszcze żona wróci...
Nate - no comment...