1x07 » The Tudors » Odcinki • seriale forumtv.pl

---

Jednak ten serial potrafi zaskoczyć widza ... śmierć Williama (tego się naprawdę nie spodziewałem) - już prędzej myślałem ze umrze Wolsey Wrażenie ogólne - dobre. Ale mogli by lepsze zakończenia kręcić

---

Epidemia była straszna... Wolsey się wymigał, to fakt. A ta Anna, to chyba naprawdę kocha Henryka i dobrze, fajna z nich parka.

---

Pierwszy porządny odcinek. Naprawde mi sie podobał - najpierw śmierc Williama, później cała epidemia i nawet zakonczenie fajne, mimo że sielankowe Miałam nadzieje, że Wolsey umrze, ale na szczescie sie wymigał

---

"Zrobię nacięcie na plecach bo słyszałem że to czasem działa" - to było świetne, tak jak to jak się bronili przed potami:D W ogóle chyba najlepszy odcinek jak dotąd bo nareszcie coś się działo.

Brakowało mi tylko Małgorzaty i Karola, ale epidemia mi ich w pełni zrekompensowała.

Zwidy Henryka były niezłe, tak jak jego sposoby na pocenie, ale przynajmniej poskutkowały

Szkoda tylko Williama, na początku się obawiałem że jego śmierć przejdzie bez echa, a jednak, to wszystko jego wina. No i grajka bo to on rozniósł to wszystko

Jedynie szkoda że Anna przeżyła, ale z tego co pamiętam z historii dla niej szykuje się coś ekstra

---

super odcinek. Bardzo duża dbałość o rysy historyczne. Można się wiele nauczyć.
Apropo angielskich potów to do dzisiaj to zagadnienie nie zostało rozwikłane. Niektórzy sądzą, że to odmiana jakiejś znanej epidemii. Najdziwniejsze, że dotykała ta choroba głównie wysoko urodzonych. Mogło się to wiązać z dietą np.
Ale to są dywagacje bo do dzisiaj nie wiadomo co to konkretnie była za choroba.