Co za miażdżący odcinek! Nie będę tutaj oryginalny pisząc, że był to najlepszy odcinek sezonu!
Kara wylądowała na Caprice, znalazła strzałę i stoczyła całkiem soczysty sparing z Number Six.
I w końcu doczekaliśmy się spotkania Helo z kimś z BSG.
Boomer2 jest w ciąży, ciekawe jak będzie wyglądało ich dziecko, półcylon-półczłowiek.
Baltar podróżuje z Number Six po ruinach na Kobolcie i zostało odkryte jego przeznaczenie (strażnik nowych pokoleń).
Starcia na linii Komandor-Prezydent ciąg dalszy. Roslin od jakieś połowy sezonu strasznie zaczęła mnie wkurzać (bodajże od odcinka z uwięzionym filozofem-Cylonem gadającym o bogu). Jej uwięzienie było moim spełnieniem marzeń.
Lee trochę przesadził z tym buntem. Liczyłem na jakąś przemowę do rozsądku pani prezydent z jego strony, a nie na celowanie w Exo.
Boomer poleciała na misję samobójczą w miejsce Starbuck. Udało się jej wysadzić Base Ship i dowiedziała się, że jest Cylonem.
Nice!
A końcówka była niesamowicie zaskakująca. Ciekawy jestem czy Komandor umrze, wyglądało to poważnie. I co się stanie z Boomer?
Uruchamiam 2 sezon!