7x04 - Run » Dexter » Odcinki • seriale forumtv.pl

---

Odcinek całkiem niezły. Mafia wpadła na trop Dextera, ale na razie nic z tym nie robi. Chociaż Victor był prawdopodobnie synem szefa mafii. Także będzie ciekawie.

Dexter wreszcie zabił. Nie było to typowe morderstwo w jego stylu. Najpierw ten gość (nie pamiętam imienia) go zaskoczył - czyżby Dexter stawał się coraz bardziej nieuważny? Debra o nim wie, mafia zaczyna się dowiadywać, a La Guerta zaczyna coś węszyć, chociaż jej wątek nie jest ostatnio poruszany. Wracając do morderstwa z tego odcinka - Dexter nie wziął próbki krwii i pozbył się swojej kolekcji, co zapewne nie było dla niego łatwe. Dobrze zrobił, że wysłał Harrisona do dziadków. Hmm...a może tak czas na jakiś wątek z Astor i Cody'm? Dawno nic o nich nie było.

Kolejna scena z Hannah. Niech tylko jej Dexter nie zabija, bo mam takie przeczucie, że ona nie jest niewinna.

---

A mi się odcinek nie podobał za bardzo.
Dexter zabił, jak nie Dexter. Pozbył się ciała też nie w swoim stylu. Do tego wyrzucił kolekcje próbek krwi. Nie podoba mi się to.
Ogólnie odcinek za dużo nie wnosił, Debra zawiodła się na systemie prawnym i dobrze, że Dexter wziął sprawy w swoje ręce.
Hannah na chwilę się pojawiła - Ciekawe tylko, co ona wniesie do serialu? Zniknięcia Louisa nikt nie zauważył, więc niestety kolejny wątek zamknięty. A szkoda.

---

mi się ten sezon bardzo podoba, robi się coraz ciekawiej
Dex dorwał tego gościa no i dobrze, wątek mafii interesujący, Victor to był tego bossa syn? brat? kochanek? biedny barman.
Deb i Dex mam nadzieję, że jakaś poukładają swoje relacje.
ciekawe do czego zmierza wątek Hanny, ze zwiastuna następnego odcinka widać, że ma swoje sekrety, w ogóle podejrzana sprawa z nią

---

Przeciętny odcinek. Wątek Speltzera średni a wpadki Dextera jakie popełnił ścigając za nim wręcz zaskakujące. Dał się ogłuszyć i zamknąć? Dajcie spokój takie rzeczy to nie z Dexterem

Debra zaczyna akceptować poczynania brata, ale wciąż zadaje za mało pytań. Dexter może jej przecież śmiało powiedzieć że zabił Victora.

---

Dexter w końcu kogoś zabił i to w dość nietypowy dla niego sposób. Na początku miał duże problemy, wpadł do jednego z labiryntów Speltzera, a na końcu spalił jego ciało wraz ze swoją kolekcją szkiełek. Po tym wszystkim pochwalił się siostrze, która to zaakceptowała. Trochę średnio wyszło przekonanie jej do morderstw Dxtera. Wątek z Speltzerem mógłby potrwać jeszcze z odcinek by postawić Debre w jeszcze trudniejsze sytuacji. Tutaj ta akceptacja za łato przyszła. Jednak tak czy inaczej ja się ciesze z takiego rozwiązania, a wykreowany morderca był całkiem niezły. Labiryt i to Dextera, że nie ucieka oraz przesłuchanie przez Batiste i Deb to dwie świetne sceny.

W wątku ukraińskim znaleziono "morderce". Issac ładnie to rozegrał, trochę dziwne, że barman się zbytnio nie stawiał. To co Victor był jednak jego synem? Na to wygląda. Nie mogę się doczekać co takiego wymyśli Dexterowi. No i co zrobi Batista bo powoli zaczyna się domyślać co na prawdę się stało.

Mało Hanny! Jedna scena to zdecydowanie zbyt krótki występ. Więcej poproszę.

---

Zgadzam się i podobno będzie coraz więcej scen z Hannah

---

Dobry będzie ten sezon. Najlepszy odcinek do tej pory!

Uwielbiam prowadzenie wątku Dex/Deb. Bardzo ma to wszystko sens i ostatnia scena była świetna.

Spitzler umarł i to w spektakularny sposób + żegnamy się z próbkami krwi!

Wątek mafii... Jeszcze nie jestem przekonany.

---

Dexter wreszcie zabił Speltzera i to w dość nietypowy dla siebie sposób. Pożegnał się też z próbkami krwi - może to i lepiej, zawsze jedna możliwość odkrycia prawdy o nim mniej.
No i może wpłynie to jakoś na opinię Debry o nim. Skoro była w jakiś sposób zadowolona z tego, że on zginął, może spojrzy na Dexa trochę bardziej przychylnie.
Świetne były sceny z Dexterem w labiryncie - liścik RUN, a później wykopany grób i liścik STAY
Issac podłorzył winnego, nie wiem czy do końca mu to wyszło bo barman faktycznie nie wygląda na zbyt winnego. No i Batista będzie drążył.