7x02 - Selfish » House M.D » Odcinki • seriale forumtv.pl

---

I kto powiedział, że związek CiH będzie nudny H. opowiadający o tym był cudowny, jak C złapała go u Wilsona za jaja też było piękne

---

Bardzo dobry odcinek, jak dla mnie lepszy niż premiera sezonu.
Relacja House'a z Cuddy lepiej pokazana niż w pierwszym epizodzie. Łapanie za tyłek, kłótnia pod koniec czy zwykłe pyskówki House'a - na to czekałem!
Świetne było to, że jak House powiedział o swoim związku z Cuddy, a Wilson mu nie uwierzył. Próby jego przekonania były genialne - a moment kiedy Cuddy łapie za "sprzęt" House'a powalił mnie na ziemię!
Przypadek nie był jakiś super ciekawy, ale sam koniec odcinka wynagrodził to.
Jeśli stosunki House'a i Cuddy będą przedstawione w ten sposób, to z niecierpliwością będę czekał na następne odcinki.

---

Na takie właśnie przedstawienie stosunków House/Cuddy czekałem. W porównaniu do poprzedniego odcinka nie było nudno i dali jakąś porządną sprawę.
Dobra była kłótnia Grega i Lisy na końcu odcinka. No i zachowania House'a jak zwykle
Dziadki w przychodni i ich problemy rodzinne dobry był komentarz tego 102 latka o Cuddy
Taub trochę denerwował i mało Foremana i Chase'a. Przydałaby się też jakaś kobieta do zespołu

---

Dużo lepiej niż w poprzednim odcinku
House i Cuddy w końcu znów są zabawni chociaż chwilami były też poważne momenty, kiedy zastanawiali się nad wpływem związku na pracę kłótnia pod koniec była fajna... chociaż późniejsza scena samej rodziny wywołała u mnie uczucia chyba przeciwne do zamierzonych po prostu bardzo nie lubię takich scen.
W końcu pojawiła się przychodnia mam nadzieję, że zagości tutaj na dłużej, chociaż mimo że dziadkowie wprowadzili do serialu świetne fragmenty, to nie jest to, co było na początku serialu

---

no widzę, że jednak wszystkim się podobało tak jak i mi.

mam nadzieję, że nie spieprzą tego wątku. bo póki co dobrze im idzie