dodano 24 paź 2013, o 00:36
- Joshua Gomez ukradł ten odcinek. Z przekonaniem opowiadał o tym jakim jest podróżnikiem w czasie i desperacko próbował uratować przyszłość. I jeszcze opowiadał o wojnach energetycznych i przyszłości Ricka i Kate. Takie występy gościnne to ja lubię
- sama sprawa też szalona. Dużo zwrotów akcji, fascynacja Ricka podróżami w czasie, Esposito jako fan Doctora Who, serialowy żart na koniec odcinka i jakiś tam zwrot akcji na końcu z wyjaśnieniem. Fajnie jednak jakby w finale sezonu była futurospekcja z Beckett jako panią senator. Taki kolejny żarcik
- nie zabrakło też rodzinnej dramy u Ricka. Wszystko to podane ciepło i zabawnie czyli w takiej formie za którą lubi się ten serial. Alexis się wyprowadza, szkoda, ale pewnie dużo rzadziej się nie będzie pokazywać niż ostatnio.