dodano 6 paź 2011, o 15:06
Całkiem spoko był ten odcinek.
Zacznę może od Liama, który od pewnego czasu strasznie mnie irytuje. Gdy pojawił się w serialu był moją ulubioną postacią, a teraz po prostu nie mogę znieść tych niezdecydowanych ciepłych kluch. Tu mówi Annie, że ją kocha i zawsze będzie, a potem idzie do tej laski i mówi, że chce z nią być. Ech, szkoda się rozpisywać.
Adriana to kolejna strasznie irytująca postać. Niedługo to chyba wszystkich w tyłek wejdzie. Próbuje byc już taka milutka, że aż mi niedobrze od patrzenia.
Naomi w nowym "bractwie".
Ciekawe co z tego wyjdzie, no i czekam na zemstę na Holy...
Tylko, że może być ciężko, bo Holy ma list miłosny Maxa. Ale i tak w wierzę w Naomi.
To teraz z Annie zrobią uniwersytutkę, czy co, bo nie za bardzo rozumiem tego wątku?
Navid wpakowuje się w coraz większe kłopoty przez wujaszka. Niech lepiej szybko znajdzie na niego sposób, bo zanim się ocknie może być za późno. Szkoda w tym wszystkim Dixona, bo ciężko pracował, a został z niczym...
BTW: Kolejny odcinek bez Teddyego.
Na bieżąco: Dexter, Breaking Bad, Sons of Anarchy, True Blood, White Collar, Fringe, The Vampire Diaries, Californication, Supernatural, 90210, Skins, Shameless, Boardwalk Empire, The Walking Dead, Game of Thrones, Person of Interest, New Girl, American Horror Story, Homeland, Luther
Nadrabiam: That '70s show, The Wire, Desperate Housewives, Castle, Damages
Obejrzane: BH 90210, The X-Files, Prison Break, Lost, Rubicon, The Killing