3x06 The Changeling
Spoiler:
Odcinek w sumie ok. Było sporo śmiesznych momentów i momentami wypadł nawet mrocznie. Tylko te elfy i chochliki śmiesznie wyszły
Artur i ta księżniczka - śmieszne sceny mieli. I to jak się ona zachowywała badzieej to by ona do Merlina pasowała niż do przyszłego króla
Gaius i Grunhilda to była dopiero para. Dobrze, że Merlin go uratował bo to na prawdę mogło być obrzydliwe
Artur i Gwen - oczywiście do niczego między nimi nie doszło, tylko już któryś raz pokazali, że się kochają.
Dobry był Merlin jak opowiadał o przeznaczeniu i powiedział Arturowi że przeczytał o tym w książce