3.16 One of Us

dodano 22 mar 2007, o 22:04

Charlie is about to get caught by the fate that Desmond predicted. Through a series of flashbacks, we will find out more details about Juliet's life before and on the island.

Retrospekcje: Juliet
Data emisji: 11.04.2007

dodano 1 kwi 2007, o 19:52

Ooooo jest Juliet, fajnie. Tylko że dopiero 11 kwietnia ... ale cóż.

The celebration of Jack's return is cut short when he arrives at the beach with an Other, Juliet, whose flashbacks pick up from where they left off, showing us how she got onto the island and became an other. Meanwhile, Claire is threatened by a strange illness.

Ciekawie będzie ... Jack wróci na plaże razem z Juliet ... będzie się działo.

dodano 10 kwi 2007, o 16:36

[/quote]Ciekawie będzie ... Jack wróci na plaże razem z Juliet ... będzie się działo.[/quote]
Kate się wkurzy, to pewne

dodano 12 kwi 2007, o 18:28

Po obejrzeniu:

Robi się coraz bardziej zawiłe

Teraz już kompletnie nie wiem komu ufać

Ale wiedziałam, że użyją Juliet do dostania się do Jacka - she looks like her ex-wife

Czyli jednak Mikhail jest z Dharmy? Czy też oni wszyscy są jakby post-dharmową company??

dodano 12 kwi 2007, o 19:29

Wiedziałam, że blondynie nie można ufać, ha

Mimo to ją lubię, ładnie Saidowi i Sawyerowi przygadała

Oczywiście naciągane to nieziemsko, nie mogli powiedzieć Clarie, że nie przeżyje ciąży, jeśli nie dostanie leków, tylko szopkę robić i narazić Ethana? Beton, o. Teraz Sun powinni powiedzieć, a nie odwalają cyrki.
O, i Jacka coraz bardziej lubię. Taki bardziej męski i stanowczy się zrobił, już się tak nie pieprzy ze wszystkim. Plus.

dodano 12 kwi 2007, o 20:14

Racze zachował się jak dziecko, zaufał od razu człowiekowi któremu nie powinien, teraz wszyscy będą mieli przechlapane pewnie przez to że tak łatwo nim manipulować. Ja bym ją oddał Sayidowi przepuścił by ją przez pręgierz, połamał kończyny i wszystko by powiedziała, a tak znowu mają szpiega i to takiego, któremu bezgranicznie ufa mianowany przez samego siebie dyrektor tej części wyspy Jack.

http://www.filmweb.pl/user/czesio14 · dodano 12 kwi 2007, o 22:24

Przecież to jasne, że nie można jej zaufać

Pewnie znowu obiecali jej, że wróci do siostry. Jednak najważniejszym pytaniem jest: co ona ma tam zrobić?

dodano 13 kwi 2007, o 01:23

Be Ironic napisał(a): Oczywiście naciągane to nieziemsko, nie mogli powiedzieć Clarie, że nie przeżyje ciąży, jeśli nie dostanie leków, tylko szopkę robić i narazić Ethana?

Oni chyba lubią być tacy tajemniczy

Jack się mści na Kate i dlatego się tak spoufala z Juliet. Biedaczek, znowu mu się nie uda

A co do jego powrotu na plażę, to jestem na niego wkurzona bo się nieźle panoszy tam

przyszedł i od razu sie mianował wodzem :razz:

Co do Juliet, to mam nadzieję że wykręci jakiś numer Benowi.

Zrobiła sie taki czarny charakterek, i dobrze bo za to ją lubię.

dodano 13 kwi 2007, o 19:05

Ja sądze, że ona ze względu na siostrę nigdy nie podskoczy Benowi. Poza tym niestety jak się okazało miałam całkowitą rację, to znów jakiś durny spisek, ciekawe tylko co tym razem ma zrobić - porwać Sun :roll:

dodano 13 kwi 2007, o 22:10

Nieźle LOST nie zawodzi oczywiscie klimat jest juz inny - pokazali Juliet jakby byla równie zagubiona jak tamci nie odkrywając nic ciekawego na temat kultury Innych i robiąc z takiej tajemniczej kompanii - nieciekawych, nudnych ludzi niewinnie mieszkających beztrosko na wyspie

Ale pytania zasze są lepsze niż odpowiedzi

dodano 13 kwi 2007, o 23:52

Khabar napisał(a):robiąc z takiej tajemniczej kompanii - nieciekawych, nudnych ludzi niewinnie mieszkających beztrosko na wyspie

wcześniej ich pokazywali jako tych złych bo niby np. porywali Claire, a tu się nagle okazuje że porywali ją dla jej własnego dobra

ale że są niewinni to bym nie powiedziała, Ben nie wygląda mi na niewiniątko, bo ciągle coś knuje

dodano 13 kwi 2007, o 23:58

Ja przede wszystkim się cieszę, że o ironio, na wyspie, na której się nie choruje na raka, on akurat zachorował

Poza tym, gdyby naprawdę chcieli komuś pomóc, to by ich odesłali do domu, a nie porywali i 'pomagali' wbrew ich woli.

dodano 13 kwi 2007, o 23:59

Jas wiem czy dobra, jednak paru ludzi zginęło w tych ich porwaniach, no i czemu nie latają jako buszmeni dalej jak na początku wtedy byli jakimiś dzikimi ludzmi lasu i było ciekawiej, a teraz mają ogródki i wille na drugiej stronie wyspy, się też tak troche zeszmaciło już tylko ten dym i wyspa są ciekawym wątkiem.

PS to nie była pomoc, matki im się skończyły do testów to wysłali może znajdzie się jedna w samolocie

No i ona wcale na nic nie chorowała Claire tylko miała coś wszczepione co spowodowało atak aby Juliet zyskała zaufanie rozbitków ratując ją.

dodano 14 kwi 2007, o 10:59

O, przypomniało mi się.

JA WAS PROSZĘ, jak Ben powiedział: "Mogę ją wyleczyć. Tutaj nikt nie ma raka, ta wyspa jest magiczna", musiałam nacisnąć spację i wyrazić swoją frustrację... Luz, w moim domu też nikt nie ma raka. Znaczy, że mój dom jest magiczny? No proszę, jest zebrana grupa ludzi, akurat ich nie dosięgnął nowotwór, TO NIE ZNACZY, ŻE WYSP JEST MAGICZNA.
Że jest, to inna sprawa, ale to nie argument.
Poirytowałam się niesamowicie.

A jeżeli chodzi o siostrę Juliet, to równie dobrze Ben mógł spreparować wyniki mówiące o tym, że nowotwór powrócił.

dodano 14 kwi 2007, o 11:04

KaruzeL napisał(a): No i ona wcale na nic nie chorowała Claire tylko miała coś wszczepione co spowodowało atak aby Juliet zyskała zaufanie rozbitków ratując ją.

Aha, to oni tacy przewidujący są, że wiedzieli że wyślą kiedyś kogoś do rozbitków żeby ten ktoś ratowal Claire? Ja już nie wiem, zamotałam się w tym.

dodano 14 kwi 2007, o 13:46

Ethan i Goodwin zostali wysłani na przeszpiegi i zrobić listę rozbitkow a przy okazji mogli znalezć jakas kobietę w ciąży co też im było na ręke. Dziwi mnie dlaczego Claire żyje a wszystkie ,, ciężarne '' umierają na wyspie, skoro jej nie pomagali to co jej zrobili, że przezyła i jeśli to tyko podstęp

- głowa mnie już boli od tego, wszystko takie pomieszane :sad:

dodano 14 kwi 2007, o 14:15

henet napisał(a):Aha, to oni tacy przewidujący są, że wiedzieli że wyślą kiedyś kogoś do rozbitków żeby ten ktoś ratowal Claire?

Raczej są zapobiegliwi i pozostawiają sobie możliwosci

A co do siostry Juliet to mnie inna sprawa zastanawia, ok fajnie, że na tej ich wyspie nikt [niby] nie choruje na raka [zresztą jak sądzę, w tym wątku on miał na myśli, że tutaj niektórzy przyjechali chorując na raka i dzięki wyspie wyzdrowieli] ale przecież oni tej siostry nie przywieźli na wyspę, więc jak ją wyleczyli [no chyba, że to było sfabrykowane, a ona naprawdę nie żyje] ?

dodano 14 kwi 2007, o 17:57

Według mnie to kolejna gierka Bena, a siostra Juliet po prostu nie żyję. Juliet prawdopodobnie ma znaleźć na wsypię kolejna kobietę w ciąży (Sun), albo porwać Claire.

Popularne wątki w tym miesiącu	Kategoria	Odwiedzin
Wyniki ankiety - seriale do działu TOP5	TOP5
Seriale, które nie powinny zostać skasowane	Forum ogólne
Endometrioza bóle	Off-topic	64
Dieta ketogeniczna i tłuszcze	Off-topic	14
Elektrostymulacja w Rzeszowei	Off-topic	13

3.16 One of Us » Lost » Odcinki • seriale forumtv.pl

Kto przegląda forum

Grupy społecznościowe

Reklama