1x09 - The 23rd » Zakończone Seriale » New Girl • seriale forumtv.pl

---

Średni odcinek, ale na pewno lepszy od poprzedniego.
Świetny początek i cała trójka na wrotkach.
Całe szczęście, że Jess rozeszła się z Paulem. Ich związek z początku wydawał mi się całkiem udanym zabiegiem, ale strasznie szybko stał się super dziwny i w ogóle nieśmieszny. Zdecydowanie wolę, żeby Jess związała się z kimś "normalnym".
Schmidt jako Sexy Mikołaj. Uwielbiam jego relację z Cece. Dawanie perfum i patrzenie prosto w oczy.
Nick i wygadanie Paulowi o "nie kochaniu" go przez Jess, a później uwięzienie na balkonie z nimi podczas poważnej rozmowy.
Winston i dogadanie się z synem szefowej Schmidta. Czyżby szykuje dobrze płatna praca jako niańka dla małego. LeBron.
Końcówka i krzyczenie, żeby włączyli lampki.

---

To był ostatni odcinek New Girl dla mnie. Przynajmniej na dłuższy czas. Uwielbiam w tym serialu Zooey, ale to jest komedia, a ona powinna śmieszyć. Niestety nic z tego. Ani razu się dobrze nie uśmiałem na tym odcinku, jedynie parę razy uśmiechnąłem - Nick zamknięty na balkonie z Jess i Paulem, Cece z wąsem czy niektóre sceny z Schmidtem. Jednak ogólnie było średnio i irytująca.

---

Odcinek lepszy od poprzedniego aczkolwiek znów nie powalił.

Cece w bieliźnie. To był chyba największy plus tego odcinka. Przyjemnie się patrzy na nią i Schmidta razem. Więcej, więcej ich, a może będzie lepiej...

Schmidt jako seksowny Mikołaj, hahah. Rozmowa z szefową, po tym jak się zbuntował fajna.

Jess i Paul - w końcu, nie nie byli śmieszni, więc to musiało się skończyć. Nie widziałem innej opcji.

Winston z małym nawet dawał radę.

---

Nie jest źle, odcinek całkiem przyjemny.
Nick wygadał Paulowi, że Jess go nie kocha, a Paul z nią zerwał. I dobrze, może wreszcie coś się miedzy nią a Nickiem zacznie dziać. (Albo i nie a ja sobie tylko nadzieję robię...).
Winston był całkiem niezły z tym dzieciakiem, chyba właśnie znalazł nową pracę Schmidt wreszcie postawił się szefowej i sprezentował CeCe najgorsze perfumy świata. Ale liczy się gest
Nick nie zdążył na samolot bo postanowił zrobić dla Jess coś miłego - ostatnia cena z dekoracjami i budzeniem ludzi była świetna