1x02 - The Night of the Comet » Zakończone Seriale » The Vampire Diaries • seriale forumtv.pl

---

Widzę, że Damon się rozkręca i bardzo dobrze. Lubię czarne charaktery.
Co do Elleny i Stefana to chyba było do przewidzenia, że tak szybko się stanie.
Jeremy, ślepo zakochany w Vicky. Znalazłby sobie lepszą...
Intryguje mnie ta koleżanka Elleny... po pierwszym odcinku myślałem, że sobie ubzdurała, że jest jakimś medium a tu jednak chyba ma jakąś ukrytą moc.

---

No coś mówiła, że jej pra pra to były czarownice z Salem. Wydaje mi się, że jej postać będzie ważna w późniejszych odcinkach (sezonach) i tan jej dar się rozwinie. Książek nie czytałem, ale tak mi się coś wydaje.

---

no i było sto razy lepiej.
scena na dachu naprawdę fajna, tak samo jak w szpitalu /
Rozmowa Elena/ Damon też niczego sobie.

---

Zgadzam się z Justin - o wiele lepiej od poprzedniego odcinka.

Najlepsza akcja to oczywiście ta na dachu, ciekawe co Damon jeszcze powiedział Viki i jaką zemstę obmyślił na bracie.

Boonie jest fajna, ciekawe co zobaczyła jak dotknęła Stefana.

Damon znalazł sobie kolejną ofiarę, szybki jest

Czekam na następny odcinek bo serial już mnie wciągnął. Mam tylko nadzieje że w tym sezonie ktoś się dowie że Stefan to wampir.

Ciekawe czy ten atak na początku to sprawka Damona, może w miasteczku pojawił się jeszcze jeden wampir.

---

Ale troche to jest niefajne, że Stefan ciągle znika i pojawia się w sposób nagły i niespodziewany. Wcale to nie jest podejrzane. W ogóle się nie pilnuje. Bez sensu jak dla mnie.

---

Trzeba wrócić do serialu. Odcinek nie był zły.

Podobał mi się Damon, rozmowa z Eleną świetna, sceny na dachu, a potem dobrał się do przyjaciółki Eleny.

Rozbrajają mnie miny Stefana, np. jak w salonie patrzył na Damona.

---

Przyjemny odcinek.
Damon się rozkręca. Świetna rozmowa jego i Eleny. Stefan zachował się strasznie dziwnie, tylko gapił się na brata.
Bonnie zaczyna odczuwać jakaś moc, jestem bardzo ciekawy jak to się rozwinie.
Caroline spiknęła się z Damonem. Mam nadzieję, że jej nie zabije. Lubię tą postać.
Jeremy ciągle próbuje dotrzeć do Vicky, ale ciągle bezskutecznie. Szkoda mi chłopaka.

---

Ale mi szybko zleciał ten odcinek. Nie, no naprawdę fajny serial. Że też wcześniej go nie dostrzegłem.

Podobają mi się sceny z braćmi. Widać niesamowitą nienawiść między nimi, która musiała być czymś spowodowana w przeszłość. Nie mogę się doczekać aż to wyjaśnia, bo mam nadzieję, że wyjaśnią. Damon okazał odrobinę "serca" i mimo wszystko spowodował amnezję u Vicky, ale z kolei zajął się już następną laską, ktorą pewnie też pozostawi przy życiu i to już będzie podejrzliwe. Dwie dziewczyny, ten sam atak, poza tym ta druga zaatakowana w hotelu, czy tam w domu... No, no będzie ciekawie...