Najlepsze seriale 2011 roku wg użytkowników
10. TRUE BLOOD
Serial ten albo się kocha, albo nienawidzi. Nie sposób przejść koło niego obojętnie. Ja pokochałem go od razu. Miejsce 10. ze względu na sezon czwarty, który był troszkę słabszy od poprzednich, a jak wiadomo bierzemy pod lupę rok 2011. W innym przypadku myślę, że znalazłby się w TOP 5 moich ulubionych seriali.
9. DEXTER
Może być to dla Was duże zaskoczenie, tym bardziej, że nie od dziś wiadomo, że jestem wielkim fanem Dextera. No ale niestety sezon szósty podobał mi się tylko do mniej więcej 9 odc. Później pojawiło się coraz więcej kuriozalnych rozwiązań, niedorzeczności i idiotyzmów. Ale nie zrozumcie mnie źle, to wciąż bardzo dobry serial, tylko myślę, że po prostu formuła powoli się wypala.
8. CALIFORNICATION
Hank mnie bawił, bawi i bawić będzie. Chyba nic tego nie zmieni. Californication uwielbiam, a czwarty sezon wcale nie odstawał od reszty stąd ósma pozycja w moim rankingu.
7. SHAMELESS
Serial zadebiutował na SHOWTIMIE na początku 2011 roku i od razu wywołał niezły szum. Jest to spin off brytyjskiej wersji Shameless, ale zrobiony perfekcyjnie. Nie oglądałem wersji UK, ale wersja USA mnie urzekła. Przygody rodziny Gallagherów ogląda się jak na szpilkach, nie mogąc doczekać się kolejnego odcinka. Obok Boardwalk Empire to najlepsza premiera sezonu 2010/20111.
6. THE VAMPIRE DIARIES
W ramy roku 2011 wpisuje się druga połowa sezonu drugiego i pierwsza sezonu trzeciego, a te dla mnie były naprawdę kapitalne. Serial ani na trochę nie daje się widzowi nudzić. Wciąga jak bagno i trzyma w napięciu. Cieszy, że to już trzeci sezon, a serial trzyma bardzo wysoki poziom.
5. AMERICAN HORROR STORY
Jestem wielkim fanem horroru, więc nie mogłem nie zobaczyć tej produkcji. Obejrzałem i praktycznie od razu się zachwyciłem. AHS kapitalnie nawiązuje do klasyki horroru i wykorzystuje znane motywy. Gdyby nie zakończenie byłby dla mnie fenomenem tego sezonu. Mimo to bardzo wysoka, piąta pozycja.
4. HOMELAND
Kolejny debiutant na mojej liście. Fabuła niby prosta - marine przez osiem lat jest więziony przez Al Kaidę, po czym wraca do kraju, do rodziny, a agentka CIA podejrzewa, że przeszedł na stronę wroga i jest terrorystą. Scenariusz został moim zdaniem rozpisany świetnie, a aktorstwo w serialu to prawdziwe mistrzostwo. W końcu o czymś świadczą te nominacje dla głównych aktorów Homeland. Końcówka wielu osobom mogła się nie spodobać, bo burzy w pewien sposób ten idealnie rozpisany scenariusz na pierwszą serię. Ja nie byłem aż tak bardzo rozczarowany, stąd ta a nie inna pozycja.
3. BOARDWALK EMPIRE
Serial genialny. Druga seria jeszcze lepsza od pierwszej. Zaczynając od aktorstwa, przez świetne dialogi, niesamowity klimat czasów prohibicji, a kończąc na kreacjach i bardzo dobrej muzyce. Zakończenie drugiej serii bardzo odważne, ale to HBO. Oni nie boją się takich rozwiązań, przez co tworzą najlepsze seriale.
2. SONS OF ANARCHY
Jeden z moich ulubionych seriali. Czwarty sezon to mistrzostwo pod każdym względem. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że to najlepszy sezon SoA jaki powstał. No i znów zakończenie, które nie wszystkim przypadło do gustu. Ale ja nie jestem zawiedziony. Sezon kapitalny, napakowany akcją. Jak najbardziej zasłużone drugie miejsce w moim rankingu.
1. BREAKING BAD
Niezaprzeczalny numer jeden. Serial który posiada tak spójny scenariusz, że próżno w nim szukać jakiś luk, czy błędów. Dwaj główni aktorzy - Bryan Cranston i Aaron Paul odwalają kawał wielkiej roboty. Aktualnie jedni z najlepszych aktorów serialowych. Czwarta seria była genialna, z zaskakującym zakończeniem. Mocną stroną serialu są bohaterowie drugoplanowi, jak np. Gus w ostatnim sezonie. Do tego dochodzą mistrzowskie ujęcia kamerą. Nie widziałem takiego kunsztu w jakimkolwiek innym serialu. Aktualnie to mój nr. 1.
Wyróżnienia:
White Collar - bardzo przyjemny serial, jeden z moich ulubionych. Bardzo chciałbym widzieć go na liście TOP 10, ale niestety zabrakło mniejsca
Fringe - bardzo lubię ten serial, ale czwarta seria to nie to samo, co trzecia, która była moim zdaniem najlepsza. Ze względu na trzeci sezon, który także emitowany był w roku 2011 - wyróżnienie.
The Killing - bardzo dobry serial, na który niestety brakło miejsca w mojej liście.
Tak właśnie przedstawiają się najlepsze seriale 2011 roku wg Bartezza. Może dziwić brak Game of Thrones, czy The Walking Dead, ale te seriale są dla mnie po prostu dobre, nic więcej, co by dawało im miejsce w liście najlepszych. Jak widać seriale kablówkowe u mnie dominują. Aż 4 produkcje SHOWTIME, po 2 HBO i FX, 1 AMC, no i 1 THE CW, która nie jest ani kablówką, ani nie należy do "Wielkiej czwórki".
Zachęcam do pochwalenia się Waszym TOP 10 roku 2011!
Nadrabiam: That '70s show, The Wire, Desperate Housewives, Castle, Damages
Obejrzane: BH 90210, The X-Files, Prison Break, Lost, Rubicon, The Killing