Odp: kawały
Pani pyta Jasia na lekcji, a on do niej: -spierdalaj Pani się zdenerwowała i mówi: -Jasiu idziemy do dyrektora, a Jasiu na to: -nie idę do dyrektora bo mu śmierdzą nogi Pani siłą zaciągnęła jasia do gabinetu dyrektora i opowiedziała wszystko. Dyrektor zabrał mu telefon i dzwoni do jego ojca, a tam s...