1x12 - The Sleep of Babies » Zakończone Seriale » Sons of Anarchy • seriale forumtv.pl

---

Polubiłem Hale'a w tym odcinku. Taki fajny się zrobił. Nadal nie lubi SamCrow, ale nie chciał by któryś z nich zginął.
Mamusia Opiego z jego ojcem na końcu, nice.
Szkoda dony, smutne...
Opie mu uratował życie i nie mógł go za pierwszym razem zabić, ale powinien był powiedzieć Clayowi prawdę, czemu tego nie zrobił. Przecież skoro tamten go uratował, to może znaczyć że mu zależy na nich, na klubie. A nie zdradza się czegoś na czym zależy...
Abel w domku.
Doktorka się głupio zachowała.
Jax i Wendy, odpada... Nie widzę ich razem... Ale ona jest bardzo podobna do Gemmy, więc bardziej będzie pasowała na Panią prezydenta klubu od Doktorka.
Ogólnie baaaardzo smutny odcinek, ale niech mi ktoś powie, co to za piosenka na końcu odcinka?

---

Świetny odcinek do końca nie wiadomo było jak to się skończy. Szkoda mi Opiego, jedna z moich ulubionych postaci i przez taki rzeczy musi przejść. Ale wątek został umiejętnie poprowadzony, cały czas było czuć napięcie. Jax znowu z Wandy, nie pasują do siebie ja chcę jego i doktorka Jeden plus odcinka jest - nie będzie babki z ATF, przynajmniej przez jakiś czas. hale powinien na końcu walnąć ją a nie tego murzyna Mnie tylko zastanawia czy dojdzie do jakiegoś rozłamu w SAMCRO w tym odcinku już otwarcie krytykował Claya, a jak by się dowiedział że Donna nie żyje przez niego to by mógł wziąść sprawy w swoje ręce.

A dla tlena lista utworów z odcinka
"Forever Young" by Audra Mae
"End of Story" By Fireball Ministry
"Stray Bullit Woman" by Greenleaf
"No Generation" by The Lions
"Bodacious" by Moio Monkeys
"Who Stole the Body" by Boo Boo Davis
"White Angel" by The Lions

---

No nie wierzę , że pozbyli sie Dony. Jak mogli?!
I w tej chwili przypomnialo mi sie , że gdzies już widziałem tą scene , byc moze serial był puszczany kiedys w tvp czy tvn a ja nawet nie wiedziałem na co patrze .
Nie lubię Tiga, najpierw powstrzymał się przed zabiciem Opiego przy tej całej zadymie, a potem wystarczył wyraz twarzy Claya , by następnym razem zrobił to bardzo pewnie.

Właśnie zabrakło rozmowy między tymi dwoma, w ogóle sposób pozbycia sie kogoś nie podoba mi sie. W tył głowy? To nie to co w sopranosach gdzie taką ofiarę brało sie najpierw na rozmowe by wszystko wyjaśnić a potem mozna było ostatecznie sie jej pozbyć Clay nie upewnił sie co do Opiego , a teraz zabił jego żone. Tragedia , nawet bez udziału ATF. Sprawa Bobbyego w wiezieniu, już nie jest tak ważna.
Hale rzeczywiście zrobił sie spoko, chyba godny następca obecnego szeryfa , niezła scena jak powalił tego murzyna jednym ciosem .


Główna scena odcinka , oddaliła trochę od wątku Jax - Wandy. Nie podoba mi sie ta para, ale też specjalnie sie nie zamartwiam, gdyż czuje że, to doktorka (Tara) jest przeznaczona dla Jaxa.
I choćby nie wiem jak Wendy sie zmieni , lubię tą postać, może być blisko dziecka , ale nie jest dla Jaxa, choćby dlatego , by zrobić na złość Gemmie . Gemma świetna aktorka trzeba przyznać , dobrze gra wkurzająca babę, która nie da sobie w kasze dmuchać, która nie cofnie sie przed niczym by było tak jak ona sobie tego życzy. Z dwojga złego wybrała Wendy na co główny wpływ miało dziecko i nienawiść do Tary.

Jax za to bardzo ważną rolę do odegrania, jestem ogromnie ciekaw jak rozegra sie finał tego sezonu jak i w ogóle dalsza część serialu. Czy dowie sie jak postąpił Clay, czy będzie miał jakieś wachania w stosunku do Samcro? Czy postanowi sie zemśćić lub odejść? Patrząc na ilość sezonów ( o ja nieszczesny , czemu tak póżno zacząłem ten serial xP) , trudno sobie wyobrazić rozpac samcro, ale zmiana lidera byłaby juz czymś , . Wtedy polityka Samcro mogłaby sie zmienić w rękach Jackiego. Bez zbędnego pisania , biorę sie za obejrzenie finału