The X Factor (US)
Najlepsza rozrywka w niezwykle energetycznej formie, czyli program Simona Cowella, który podbił cały świat szturmem, powraca tym razem w amerykańskiej odsłonie. Zwycięzca programu podpisze kontrakt płytowy wart 5 milionów dolarów – jest to najwyższa nagroda w historii telewizji.
„X Factor” to najbardziej popularny show na przestrzeni ostatnich trzech lat w Wielkiej Brytanii. W 2009 roku oglądało go 20 mln Anglików, a udziały w rynku wynosiły aż 60%. Program jest również numerem jeden pośród wokalnych talent shows w całej Europie. „X Factor” nie ma barier, jest otwarty na ludzi w każdym wieku, śpiewających w różnych stylach, występujących zarówno solo, jak i w zespołach. W programie rywalizują ze sobą nie tylko uczestnicy, przeciwnikami są także sędziowie zasiadający w jury.
Program otrzymał wiele wyróżnień na całym świecie, zostało sprzedanych ponad 100 milionów płyt nagranych przez artystów biorących udział w show, z czego ponad 90 singli znalazło się na pierwszych miejscach list przebojów i aż 150 nagrań znalazło się na listach w pierwszej dziesiątce. W odróżnieniu od innych programów muzycznych, pierwsze przesłuchania do „X Factor”, jury w składzie Simon Cowell, Nicole Scherzinger, Antonio „L.A.” Reid, Paula Abdul i Steve Jones, przeprowadzi na oczach szerokiej publiczności. Podniesie to stawkę gry i zwiększy napięcie wśród uczestników konkursu, gdyż będą mieli szansę zaimponować nie tylko sędziom, ale także pozyskać przychylność publiczności. Nie będzie już lepszej szansy na zaprezentowanie swoich zdolności wokalnych, pokazanie charyzmy oraz zgarnięcie kontraktu z Sony Music, wartego bezprecedensowej kwoty 5 milionów dolarów.
„X Factor. Edycja amerykańska” składa się z pięciu etapów:
Etap 1: Przesłuchania producentów
Etap 2: Przesłuchania jury
Etap 3: Wyjazd szkoleniowy dla uczestników
Etap 4: Wizyty w domach sędziów
Etap 5: Koncerty (Finał)
Źródło: Foxlife.pl
Oczywiście moja gorączka na reality show dalej trwa... a na amerykańską wersję X Factora czekałem od kiedy ją zapowiedziano. Jeszcze nie było w amerykańskiej TV tak reklamowanego programu i to z takim rozmachem. Co mnie zaskoczyło (i pewnie nie tylko mnie a szefów Foxa również). Jak na tak reklamowany i zapowiadany program z Cowellem na czele to widzowie nie dopisali od pierwszego odcinka. 12 mln Amerykanów zasiadło przed TV. Dla serialu byłby to wynik bardzo dobry. W porównaniu do rodzimego American Idol to X Factor wypadł raczej słabo Co muszę podkreślić... myślałem, że przesłuchania wysadzą mnie w kosmos. A jednak tak nie było oczywiście znalazło się kilka perełek, ale producenci zamiast pokazywać więcej samych przesłuchań to skupili się na wszystkim pozostałym. Aktualnie jednak jestem po odcinkach Boot Camp. I w tym momencie X Factor się rozkręca. Oczywiście mam już kilka faworytów m.in. Rachel Crow (jej wersja "If I Were a Boy" na Boot Campie wgniotła mnie w ziemię), Mellanie Amaro ("Listen" ), Chris Rene (jego własna piosenka z przesłuchań "Young Homie"), Josh Krajeck (za całokształt) oraz Stacy Francis (również za całokształt) Już nie mogę się doczekać etapu w domach jurorskich a później występów na żywo
Zachęcam do oglądania od 11 października również w Polsce na Fox Life.
trust him... he's a doctor!