Statuetka dla Idy!
Stało się, imponujący polski film Pawła Pawlikowskiego w końcu otrzymał renomowaną nagrodę. Osobiście niezmiernie się raduję, albowiem to kamień milowy dla krajowego kina. Wiele osób nie wierzyło w sukces, dużo osób nawet nie wiedziało, o czym jest ten obraz. Ja miałem okazję obejrzeć go w kinie oraz oznajmię jedno, nie zawiodłem się. Olśniewające dzieło, które godne było tej nagrody. Cieszę się, że w końcu ktoś to uznał. Może teraz Polska stanie się siłą kinowego rozmiaru.