Guska napisał(a):Zawsze wie co robić taki nie pisany przywódca rozbitków.
niepisany przywodca dlatego że jest lekarzem i kazdemu prawie na wyspie był potrzebny...
uważam go za fajna postac ale scenarzysci przesadzili z tym wyidealizowaniem go...
od pierwszego sezony jest tak postrzegany jednak w 3 zaczeto odwracac ta sielanke z Jackiem i dodatc troche dramatyzmu postaci mianowicie jak jego obsesja na punkcie żony i jego zazdrosc o jej nowego faceta albo pokazanie mu Kate i Sawyera...
scenarzysci po wybieleniu Jacka nadaja mu odcienie szarosci natomiast Sawyerowi pokazuja ludzka tarz po zrobieniu z niego egoisty myslacego tylko o sobie i swoich potrzebach...