dodano 20 kwi 2013, o 10:33
Sprawa znów niesie ekipę do Chicago.
I nie wiem czy do końca podoba mi się fakt, że znów wmieszany jest w Carl Buford. Miałam nadzieję, że nie będzie już tego wątku, ale w sumie może to i dobrze, znów trochę przeszłości Morgana.
Okazuje się, że mordercą jest jednak z ofiar Carla.
Spotkanie Carla z Morganem straszne i to jak ciężko Derek przez to przeszedł.
Fajnie że pokazano kilka innych ofiar Carla. Każdy z nich inny, jeden ucieka w samotność, inny w narkotyki a jeszcze inny zostaje mordercą.
Na szczęście udało się go znaleźć i powstrzymać.
Świetnie że Derek zdecydował się na wystąpienie przed kamerami, wiedząc że jego wiadomość dotrze do ofiar tak samo jak do więzienia.
No i skończyło się na tym, że Carl zginął. Według mnie zdecydowanie za późno, ale dobre i to.