dodano 20 lut 2013, o 22:11
Brakowało mi 'The road so far'. Co prawda nie jest to już 'Carry On My Wayward Son', ale i tak było miło.
Niebo znów zwala robotę na Castiela. Tym razem ma uratować Samandriela z rąk Crowley'a. A Cass oczywiście prosi o pomoc Deana.
Dean i Cass idą do Kevina po więcej bomb na demony, a Benny chyba znów w tarapatach.
Cass podczas tortur Samandriela - Naomi zrobiła to samo jemu?
Jest tabliczka o aniołach? W sumie to było do przewidzenia, ale niedobrze, niedobrze...
Och shit... Samand wiedziała zbyt dużo i Naomi wydała rozkaz Castielowi. Szkoda, że się chłopak nie dowiedział o co chodzi. I kim jest Naomi?
W pewnym momencie przeszło mi przez myśl, że ona może być nowym Bogiem...
Dean w końcu decyduje się zerwać kontakt z Benny'm... Nie wiem czy to im na dobre wyjdzie, coś mi się zdaje, że on się jeszcze pojawi.
A Sam po spotkaniu z Amelią i przemyśleniu spraw, postanawia nie wracać do niej. Szkoda, wielka szkoda...