7x06 - Do the Wrong Thing » Dexter » Odcinki • seriale forumtv.pl

---

Trzeba przyznać, że serialowi udało się wytworzyć odpowiednie napięcie między Hanną i Dexterem. Te podchody przez cały odcinek, nachodzenie się na zmianę, scena w sypialni u Dextera, odkrywanie tego kim na prawdę jest panna McKoy i w końcu ta końcówka. Szkoda tylko, że tak nudno pokazali sceny gdy nie było tej dwójki na ekranie... Trochę średnio w stylu Dextera, ale mnie jak najbardziej zadowoliła. Hanna ląduje na stole, ale robią coś zupełnie innego. Pytanie tylko ile ten związek wytrzyma. Jaki wpływ na nich będzie miała Debra i Sean i czy Hanna nie będzie chciała pobawić się w zabijanie z Dexterem jak za dawnych lat. Na pewno interesująco się to rozwinie i na pewno dobrze się nie skończy. Wciąż obstawiam, że Debra zabije kogoś by chronić Dextera i odpowiednią kandydatką na to jest Hanna.

Z innych scen to najważniejszą rolę odegrał Quinn. Zniszczył dowodu i pewnie Issac wyjdzie na wolność i polowanie na Dextera zacznie się od nowa. Problemy Angela mnie nie obchodzą bo jakoś nie chcę mi się wierzyć, że porzuci pracę na policji. Śledztwo LaGuerty toczy się dalej, jakby na uboczu. Cieszy tylko, że Deb dowiedziała się o Lumen, świetna scena jak Dexter opowiadał jej co zaszło.

---

Świetny odcinek, szczególnie wątek Dextera i Hannah, a także Sean, który pisze kryminały i chodzi po piętach Hanny.
Dobrze, że Debra poszła na randkę, bo od czasu uświadomienia sobie miłości do brata i odkrycia jego tajemnic jakoś przestała się bawić, korzystać z życia.
La Guaerta odkrywa nowe rzeczy o Rzeźniku - wspólnika w zbrodniach, a Deb dochodzi do tego, iż tą osobą była Lumen. Nawiasem mówiąc ciekawi mnie czy Lumen pojawi się jeszcze w serialu. Z pewnością byłoby ciekawie.
Angel i emerytura? Jakoś mi to nie pasuje.
Joey kradnący dowody na zbronie Izaaca. Czyżby wyszedł z tego cało i kontynuował polowanie na Dextera? Jak zwykle dużo się dzieje

---

Odcinek mnie nie poraził swoją doskonałością. Był dobry, poprawny.
Dexter i Hannah - ? Nie mówię, że się nie cieszę, że są razem, bo liczyłem na to. Miałem nadzieję tylko, że nie "zejdą się" w takich okolicznościach. Dexter, który przez cały epizod mówił "muszę kogoś zabić, muszę kogoś zabić..." nagle tego nie zrobił. Czemu? Zakochał się. U naszego bohatera nareszcie widać ludzkie cechy. To nie jest ten mroczny, bezlitosny seryjny morderca z pierwszej, drugiej, czy trzeciej serii. Dexter się zmienił. Szczerze wam powiem, wolałem starego Morgana.

Sean pojawił się w serialu. Wie dużo o Hannie, zdecydowanie za dużo. Błędy Dexa mogą wyjść na jaw. Wtedy najprawdopodobniej Hannah zostanie aresztowane. Ciekawe tylko co stanie się wtedy.

Quinn i ta jako ciemna strona. Chciał zwrócić pieniądze, nawet to zrobił. Jednak Nadia coś dla niego znaczy. Dla niej ukradł znaczący dowód. Choć ja i tak czuje, że ona zginie. O ile już jej nie zabili. Mogą też chcieć zabić i Joeya. Isaac teraz wyjdzie z więzienia pewnie, więc może być interesująco.

LaGuerta idzie dalej ze śledztwem. Trochę nie mam pojęcia jak nagle wpadła na trop tego psychola od beczek, ale mniejsza o to. Ważne, że idzie coraz dalej. Ciekawe czy wpadnie jakoś na trop Lumen. Wtedy spotkają się była kochanka Dexa i aktualna? Ten serial zaczyna być trochę dziwny.

Wątek Angela pominę, gdyż jest on naprawdę beznadziejnie wpleciony w fabułę...

---

Co do okoliczności, było dość niespodziewane. Mam co do tego mieszane uczucia, ale jeśli chodzi o całość odcinka, był dobry.



Zawsze był dziwny. Szczególnie jak wyszedł wątek miłości Debry do Dextera.

---

ta końcówka tak dziwnie wyszła, wiadomo było że do tego dojdzie no ale jakoś tak dziwnie , na stole do zabijania
Joey i jego blondyna mnie nudzą
Batista też nie ciekawy, chyba tylko wpletli ten wątek, żeby Debra się umówiła z pisarzem, a może B zginie?
Isaac to jest gość

---

Nic się nie stanie bo ma immunitet Chyba, że by ją powiązali z tymi otruciami co odkrył Dexter, ale to nie byłoby łatwe.



Oby! Z chęcią bym ją jeszcze zobaczył w serialu.

---

Niezły odcinek, ze świetną końcówką.

Całe napięcie Dex/Hannah świetnie zagrane, brawa dla aktorów!

Debra zaczyna życ, ale nie do końca, bo oczywiście nawet na randce rozmawia o pracy.

Quinn coraz bardziej sie pogrąża...

---

Łoooł. Dexter zamiast wyautować Hannę wolał ją przelecieć. Opuszcza się chłopak. Ale rozumiem, że ciągnie swój do swego a on dawno nie miał nikogo. Ciekawe co wyjdzie z ich związku. Zwłaszcza teraz kiedy Debra wie, że Hanna jest wmieszana w zabójstwa.
Jak na mój gust Dexter zaczyna być trochę zbyt ludzki. I to tak w sumie z niczego się wzięło. Bo nie dopuszcza do siebie myśli, że zmienił się przez kobiety.
Batista chce odejść. Ciekawe. Tylko pytanie czy faktycznie to zrobi. I to żeby kupić restaurację...
Quinn też się coraz bardziej pogrąża. Zwrócił kasę, ale dla kobiety ukradł dowód. A ona i tak już pewnie dawno odesłana gdzieś albo nawet martwa.