To sobie Shane narobił problemów...
Teraz tylko czekam aż Vic się o wszystkim dowie.
Dutch i Danny, w końcu musiało do tego dojść.

Ja tam się cieszę.
Vic i Aceveda, no proszę. Ładna współpraca się tutaj nawiązuje.
W sumie to się cieszę, że Vic chce pracować z Acevedą, a nie z Cruzem.
No i po występie Hiatta.

Trochę szkoda, ale mogłem się spodziewać, że w The Barn nie ma miejsca dla dwóch liderów Strike Team.

Billings to ostro na głowę upadł ostatnio.
Najpierw upokarza Dutcha, teraz chcę pozwać posterunek, WTF!?
Mam nadzieję, że debilowi się dostanie.
