I po odcinku wrażenia całkiem przyzwoite.
Dexter zaczyna się gubić i podoba mi się ten krok zadzwonienia na policje. Jest już skrajnie wyczerpany, ta cała akcja z Travisem go tylko przygniotła poza tym Harry to już bardziej denerwuje niż pomaga i Dex wyrażnie coraz mniej chce korzystac z jego pomocy.
Zaskoczyło mnie trochę zachowanie Debry względem Dexa, nagle 'pogodziła' się z całą tajemniczą stroną brata, ale jeszcze może tu się dużo zmienić (na co w sumie liczę).
Wątek Luisa trochę inny niż się spodziewałem, fajnie było zobaczyć urażonego Dextera w sprawie tej gry o seryjnym zabójcy, mam nadzieję, że na tym nie poprzestaną. Luis jest zapatrzony w Dexa jak w obrazek, dlatego zabolało go tamto zdanie na temat gry, może będzie chciał teraz dowiedzieć się coś więcej o swoim idolu , pozatym , że jest bezbłędnym specjalistą od krwii. A może już wiem , w każdym razie, mam nadzieję, że to będzie jakieś podłoże pod następny sezon.
Tak w tym sezonie możliwe jest zabicie którejś z drugoplanowych postaci. Quinn lub Batista, tego drugiego lubię, choć jest nudny , to jednak mam nadzieję, że to jego partner przyjmnie na siebie ten cios zadany DDK. Naprawdę poszliby nam ogromnie na ręke takim obrotem sprawy. Zresztą LaGuerty też bym sie pozbył , ale nie można mieć wszystkiego. Chociaż możliwe, że Debra ją wsypie , jak dowiedziała sie o Mathewsie.
Dalej Travis - mamy odpowiedz na temat Gellara. Od samego początku to z Travisem jest coś nie tak, a Gellar po prostu poczciwym staruszkiem, który nie ma z tym nic wspólnego. Travis wymyślił go sobie jako wymówkę. Zabójca od dziecka , zabił nawet swoich rodziców. Werbowanie pomocników do brudnej roboty przez blog, trzeba przyznać, że trafiły mu się równe świry.
Sprawa z Holly - dosyć szybko Travis ją odnalazł , bez zbędnych wyjaśnień, możliwie, że miał na oku swoją 'pomyłkę'.
Samo zachowanie Holly po tym co przeżyła, spokojna, wyluzowana, jakby nigdy nie więzili jej czy tam kazali pić krew. Ile to mineło dni od tego?
No i złapany Batista, Travis widzi odznakę i postanawia zrobić zamach na Miami Metro. Myślałem, że miejsce ostatecznego dnia miał już wcześniej przemyślane.
Dobra jest ciekawie, a po zapowiedziach kolejnego odcinka , znów wiele sie zdarzy i nie mogę sie doczekać by to zobaczyć
.