6x05 - Safe Haven
Spoiler:
Data premiery: 20.10.2010
Świetny odcinek! Na początku, przy scenie w samochodzie, już widziałam siebie piszącą "Wiedziałam, że to będzie ksiądz od momentu kiedy powiedzieli, że obie rodziny były wierzące" a potem taki zaskakujący twist - nieźle.
Aktor grający Jeremy'ego był super strasznie mi się podobało to, jak w samochodzie bawił się nożem
Sprawa z porzuceniem dziecka w wieku 13 lat mnie zszokowała. I powody przytaczane przez matkę dla tego, czemu zawsze go obwiniała... jeju, masakra. Zrobiło mi się go szkoda po tym.
I może w końcu zakończą sprawę z Ellie. Dziewczynka strasznie mnie wkurza ale skoro już ma matkę, to może zniknie