To nie John, to mój przyjaciel
ostatnie słowa Claire mnie rozłożyły, ale tego akurat można się było spodziewać. Niestety jest ona opętana, szkoda bo lubiłem starą Claire. Chociaż fajnie wygląda z tymi poczochranymi włosami
Nie mogę się doczekać jej konfrontacji z Kate i ciekawe jak zareaguje na to, że Aaron jest poza wyspą.
Alternate timeline dobre bo od początku zaszokowało - czemu Jack ma syna i z kim? Może i z Sarah, ale równie dobrze mógł jej tutaj nie spotkać. Ciekawi mnie również sprawa tego wyrostka, przecież normalnie był operowany na wyspie przez Juliet. Czyżby oznaczało to w oryginalnej wersji spotykał Jackoba wcześniej i jakoś lecząco na niego oddziaływał(tak jak uzdrowił Locka po upadku), a tutaj miał wyrostek bo go nie spotkał? Dogan też interesujący i jeszcze wspomnienie o Claire.
Akcja na wyspie dobra, ale więcej oczekiwałem po latarni. Jackob zwierciadłami obserwował swoich kandydatów, a jack to wszystko zniszczył. Na początku myślałem że Widmore wraca na wyspę, ale równie dobrze może to być zmyła a chodziło tylko o manipulację Jackem i Hugiem. Szkoda tylko, ze Hurley nie przekręcił tego koła na 108...
Hugo miał kilka świetnych momentów:
- pierwsze spotkanie z Jackobem
- jego rozmowa z Doganem jak mówi do niego że jest kandydatem i może robić co chcę
- konspiracja z Jackem jak mu mówi żeby za nim szedł
- gra w kółko i krzyżyk z Milesem
- rozmowa o trupach, że to mogą być oni z przeszłości
Jaskinie, inhalator Shanon i trumna ojca Jacka to fajny motyw z starszych sezonów. Więcej takich smaczków.
Ciekawe co teraz się stanie. Jin wprowadza Claire i Locka do świątyni którzy urządzają masakrę? A może spotykają Kate po drodzę? Obydwie opcję są interesujące. Albo reunion Kwonów i konfrontacja Illany z Fake Lockem?