Bardzo dobry. CM potrafi świetnie przedstawić pywatne sprawy pracowników, bez spychania sprawy kryminalnej na drugi plan.
JJ odeszła... mimo, że byłam na to przygotowana od dłuższego czasu (spojlery
), ostatnie sceny były skonstruowane na tyle zgrabnie, że zrobiło mi się smutno
chociaż samo to, że mogą ją przenieść bez jej zgody jest... bardzo dziwne. Nie powiem, że niemożliwe, bo nie wiem, ale jakoś mnie to nie przekonało (nadal - smutno ).
Co do sprawy chłopaków, była IMO lepsza niż sprawa Księcia Ciemności z poprzedniego odcinka. Dwóch chłopaków... (zdecydowanie było na nich milej popatrzeć
), na końcu oczywiście happy end (chociaż w tym serialu to nie jest zawsze takie oczywiste
).
Mam po tym odcinku bardzo pozytywne wrażenia