Wreszcie! Gra o Tron powróciła
Na murze sytuacja kiepska, Davos czeka na wsparcie - tylko o kogo chodzi? Kto przybędzie z pomocą?
Czerwona kobieta mnie zaszokowała w tym odcinku. Ostatnia scena - zupełnie już nie wiem co mam o niej myśleć...
Spoiler:
Arya niewidoma żebrze, a jednak dalej kręci się koło niej dziewczyna z Ludzi Bez Twarzy. Czyżby jej szkolenie dalej było kontynuowane?
Całkiem zapomniałam, że Sansa była z bękartem Boltonem i uciekła z Theonem! Wreszcie przyjęła pomoc Brienn. Może jakoś jej się teraz uda przetrwać.
Danny porwana przez khalasar. Ale poradziła sobie całkiem nie najgorzej z khalem. Tylko czy teraz ją odeślą do Vaes Dothar? Czy uda jej się jakoś uciec od nich. A może znów jej smok przyjdzie na ratunek? Za mało smoków w tym serialu