Popularne wątki w tym miesiącu Kategoria Odwiedzin
Wyniki ankiety - seriale do działu TOP5 TOP5
Seriale, które nie powinny zostać skasowane Forum ogólne
Endometrioza bóle Off-topic 29

5x12 - The Big One » Dexter » Odcinki • seriale forumtv.pl

2010

Opiekun: Czesiek_PL

<<

Bartezz

Avatar użytkownika

Ekspert

Posty: 1756

Lokalizacja: Wrocław

Ulubiony serial:
BREAKING BAD

gadu:
2027073

Postdodano 5 lis 2010, o 01:51

5x12 - The Big One

Spoiler:

Data emisji: 12.12.2010
Na bieżąco: Dexter, Breaking Bad, Sons of Anarchy, True Blood, White Collar, Fringe, The Vampire Diaries, Californication, Supernatural, 90210, Skins, Shameless, Boardwalk Empire, The Walking Dead, Game of Thrones, Person of Interest, New Girl, American Horror Story, Homeland, Luther
Nadrabiam: That '70s show, The Wire, Desperate Housewives, Castle, Damages
Obejrzane: BH 90210, The X-Files, Prison Break, Lost, Rubicon, The Killing
<<

0lina

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1305

Lokalizacja: J-no

Postdodano 11 gru 2010, o 13:56

Odp: 5x12 - The Big One


tytuł tego odcinka to: The Big One

poprawione. dzięki // Tristan
<<

Czesiek_PL

Avatar użytkownika

Ekspert

Posty: 8857

Ulubiony serial:
SoA, Community, Buffy

Postdodano 13 gru 2010, o 20:47

Odp: 5x12 - The Big One


W sumie to nie wiem co napisać.Tak siedzę i się zastanawiam. Ten odcinek miał olbrzymi potencjał bo można było go skończyć równie udanie co poprzedni tak żeby widz został pozostawiony w niepewności i oczekiwał następnego sezonu nieskrywaną ciekawością. Jednak niestety nie udało się. A może raczej nie taki był zamiar. Zamiast zaszokować odcinek był bardziej emocjonalny, a wnętrzu Dextera, a nie jego otoczeniu. Owszem była Lumen, ale już nie spełniała tej roli co poprzednio. On niemal poświęcił niemal wszystko żeby ją uratować i udało mu się. Ona natomiast została odmieniona, nie ma swojego mroku i przez to nie czuję już takiej więzi z Dexterem. I to mnie najbardziej smuci w tym finale - Lumen odeszła. Żyję, ale jest już inną osobą. A szkoda bo gdyby została potencjał był olbrzymi na przyszłą serię, a tak pozostaje niepewność bo po tym ciężko zgadywać co przyniesie przyszłość. Owszem wątek Deb i Quinna został otwarty, ale tak na prawdę najbardziej interesujący jest główny bohater. I dlatego właśnie chciałbym żeby Julia Stiles jeszcze raz wcieliła się w Lumen.

Zachowanie Debry w ogóle mnie nie zdziwiło. Ona również powoli odkrywa w sobie mrok, a może raczej poznaje jaki świat jest na prawdę czyli w różnych odcieniach szarości. Już od jakiegoś czasu sympatyzowała z mścicielem, a teraz go puściła. Teraz może zacznie wątpić w siebie albo szukać prawdy o świecie, odnaleźć się w nim. Pytania tylko czy w przyszłym sezonie zbliży się do poznania prawdy o bracie? Jesteśmy wodzeni tym za nos od dłuższego czasu więc raczej nie liczyłbym na to. Szkoda tylko, że w tym odcinki nie widziała np. jak Dexter żegna się z Lumen bo to dałoby jej do myślenia.

Pozostaje jeszcze sprawa Quinna. Niby mówi, że ma dług wdzięczności wobec Dextera, ale czy to tak zostawi? Przecież musi się domyślać, że Dexter miał coś wspólnego ze śmiercią Liddego. Nie wierzę, że ten wątek zostanie tak po prostu porzucony. Dobry był Dex jak powiedział, że wcale nie lubi Quinna do Deb tylko czy to się nie zmieni w przyszłym sezonie?

I od razu uprzedzam ciekawskich - pierwsze info o nowej serii w lutym, zdjęcia w okolicach czerwca, trailer na SDCC w lipcu, a premiera zapewne 30 ewentualnie 23 września.
<<

Bartezz

Avatar użytkownika

Ekspert

Posty: 1756

Lokalizacja: Wrocław

Ulubiony serial:
BREAKING BAD

gadu:
2027073

Postdodano 13 gru 2010, o 22:36

Odp: 5x12 - The Big One


Ech, im dłużej oglądałem tym bardziej byłem wkurzony. Nie poziomem odcinka, natomiast tym banalnym sposobem rozwiązywania spraw. Cholera, w tym odcinku to już naprawdę scenarzyści przeszli samych siebie. Może to był zły pomysł, żeby kręcić 6 sezon, bo jak mają tak żałośnie rozwiązywać każdą sprawę to dziękuję... Bałem się żeby nie zrobili z tego serialu Prison Breaka i jak widać moje obawy były słuszne, bo w tym finale wszystkie sprawy rozwiązane zostały idiotycznie i banalnie. Nie wiem, czy osoby odpowiedzialne za produkcję bały się ostro zakończyć tą serię? Takie proste rozwiązanie teraz daje pole do popisu, a jakby tak Debra dowiedziała się o Dexterze, to już trzeba by było się bardziej wysilić, ale w ten sposób mogli by zrobić genialny sezon i zakończyć ten serial w chwale. Obawiam się, że to sie już nie stanię. Jestem strasznie podirytowany. Po tym finale pozostał duży niesmak...

Jak już wcześniej wspomniałem nie mam jakiś większych aluzji do całego odcinka, ale... No właśnie to ale. Dlaczego w tak banalny sposób rozwiązali całą sprawę z Quinnem. Dexter zfałszował wyniki badań i inne dowody się już nie liczą? Quinn prosi o adwokata, są zarejestrowane rozmowy, wypożyczony sprzęt na niego i nagle ni stąd ni zowąd go wypuszczają? Pozostaje choć odrobina wiary, że scenarzyści nie są tak głupi i nie zrobią z Quinna idioty, który mając niezbite dowody nie podejrzewa o nic Dextera.

Teraz przejdźmy do wątku Debry. Byłem wręcz przekonamy, że będzie mocne uderzenie dotyczące tej postaci. Miałem wielką nadzieję, że nakryje w końcu Dextera, bo to już naprawdę staje się nudne, jak Dex w cudowny sposób wychodzi z każdej opresji. Miałem nadzieję, że się to zmieni, że scenarzyści wysilą łepetyny i trochę nakomplikują, a zakończą to w taki sposób. Debra mająca za kurtyną swojego brata z nożem w ręku i jej konkubinę, przyłapani na morderstwie. Wielka nadzieja, a ta odchodzi, bo w pewien sposób rozumie mścicieli. Ach jaka ckliwa scenka...

Co do postaci Lumen. Cały sezon bardzo ją lubiłem i bardzo jej kibicowałem. Też wiązałem z tą postacią duże nadzieje. Chciałem odegrała ważną rolę w szóstym sezonie, a tu scenarzyści nam ją odbierają, bo już się pozbyła swojego mrocznego pasażerka i jednak już nie chce zabijać. Nie chce też ochodzić, ale musi, bo Dexter nadal będzie to robić, a ona nie będzie w stanie tak dalej żyć. Ech, kolejny słabo rozwiązany wątek.

Do tego dochodzą jak zwykle drobne nieścisłości i paradoksy takie jak to, że Dexter jadąc samochodem zranił się w głowę, a później nie ma potym śladu, nie ma także sprawdzania tego samochodu pod względem krwi i odcisków (choć nam tego nie pokazali można się domyślić, że skoro nie ma nowych pytań i dowodów to nic nie znaleźli). Druga rzecz to pocisk który wystrzelila Debra. Najprawdopodniej trafił w ścianę, no bo gdzie indziej. Nawet jeżeli Dex go zabrał, to nie ma żadnych śladów. Jakże proste i łatwe było też znalezienie kampusu przez Debrę. To musiała byc naprawdę prosta dróżka i ten domek, w którym Jordan i spółka torturowali i zabili 12 ofiar był taki dostępny, że przecież przypadkowe osoby mogłyby być świadkami tragedii, które tam się działy...

No trochę żalów i złości przelałem w tym poście. Może nie będę tego żałował. Póki co jestem zażenowany, cała seria 5 była bardzo dobra i nadzieje, jakie wiązałem z zakończeniem jej były ogromne, a to był najgorszy finał w historii Dexa. No cóż, niech tylko zrobią genialny 6 sezon, aby zrekompensować ten jakże nieudany finał i mam nadzieje, że to będzie koniec. jeszcze nie dawno tego nie chciałem, ale teraz widzę, że kolejne sezony mogą byc coraz głupsze i to tylko może pociągnąć ten serial na dno, a tego przecież nie chcemy...
Na bieżąco: Dexter, Breaking Bad, Sons of Anarchy, True Blood, White Collar, Fringe, The Vampire Diaries, Californication, Supernatural, 90210, Skins, Shameless, Boardwalk Empire, The Walking Dead, Game of Thrones, Person of Interest, New Girl, American Horror Story, Homeland, Luther
Nadrabiam: That '70s show, The Wire, Desperate Housewives, Castle, Damages
Obejrzane: BH 90210, The X-Files, Prison Break, Lost, Rubicon, The Killing
<<

robpal

Użytkownik

Posty: 39

Ulubiony serial:
The Wire, 24, Fringe

Postdodano 13 gru 2010, o 23:05

Odp: 5x12 - The Big One


Nie podobało mi się, niestety.
Sprawa Chase'a została rozwiązana trywialnie, w 2 minuty. Do tego brak czegokolwiek spektakularnego (rozumiem, że nie można co sezon robić trzęsienia ziemi, ale kurcze, przydałoby się skończyć z wysokiego "c").
Jedyne, co naprawdę mi się podobało, to że Dex sfałszował wyniki badań krwi z buta Quinna, może jeszcze coś z tego będzie.
<<

Maniac_

Avatar użytkownika

Moderator

Posty: 1429

Lokalizacja: Wrocław / Jelenia Góra

Ulubiony serial:
Sons of Anarchy

Postdodano 14 gru 2010, o 17:19

Odp: 5x12 - The Big One


Czy zaskoczył? Nie. Czy rozczarował? W sumie też nie. Czy jest pozostawił Niedosyt? Zdecydowanie tak.
Tymi trzema pytaniami i odpowiedziami można w skrócie opisać moje wrażenia wobec piątego finału tegoż, jakże wspaniałego serialu.
Głównie chodzi o to, że nie zobaczyliśmy w nim, co by nas wgniotło w fotel, zaskoczyło, czy też nic co byśmy zapamiętali na kolejne 10 miesięcy oczekiwania. Było prostu dobrze, poprawnie i nic poza tym.
Sprawa z Lumen została rozwiązana wręcz trywialnie. Fajnie było ale się skończyło. Można już było poczekać do kolejnego sezonu i rozwiązać to w lepszy sposób, w bardziej okazały. Tym samym widzieliśmy obraz w stylu "wczoraj fajnie było, a dzisiaj rano się skończyło". Zdecydowanie oceniam na minus takie rozwiązanie.

Co do sprawy Chase'a:

Sprawa Chase'a została rozwiązana trywialnie, w 2 minuty. Do tego brak czegokolwiek spektakularnego (rozumiem, że nie można co sezon robić trzęsienia ziemi, ale kurcze, przydałoby się skończyć z wysokiego "c").


Nic dodać, nic ująć. Zdanie mam identyczne. To był przecież główny wróg Dextera w tym sezonie (i Lumen), a załatwili sprawę z nim jak z pospolitym bandziorem z pierwszego odcinka całej serii. Moim zdaniem taki przeciwnik zasługiwał na coś więcej, a niedosyt pozostaje tym większe, że cały sezon był tak naprawdę wyśmienity.

No cóż, poczekamy 10 miesięcy na nowy sezon i zobaczymy, czy twórców stać na "odkupienie". Totalnej metamorfozy się jednak nie spodziewam, a oczekiwania fanów względem kolejnego sezonu będą bardzo duże.
So this is the way it ends...
Regardless of how we got here...
One of the two killers in this cabin has to go away...

Oglądane: Sons of Anarchy, Dexter, Castle, Supernatural, Fringe, Breaking Bad, Burn Notice, Justified, The Mentalist, American Horror Story, True Blood, Homeland, The Walking Dead, Boardwalk Empire.
<<

Raven

Avatar użytkownika

Wyróżniony

Posty: 4306

Postdodano 14 gru 2010, o 18:47

Odp: 5x12 - The Big One


No i ostatni odcinek za nami. I mam wrażenie, że poziom niewiele, ale jednak opadł w porównaniu z poprzednimi odcinkami. Wszystko potoczyło się trochę zbyt gładko. Maria wypatrzyła krew na bucie, Dex z ukrytym nożem - mam wrażenie, że to trochę ponaciągane.
A może to tylko ja - nie byłabym sobą, gdybym nie ponarzekała :D
Generalnie - bardzie dobre zakończenia świetnej serii. Wszystko rozwiązało się na korzyść bohaterów, problemy zniknęły, happy end zaliczony. I tylko przykro, że Dex znów samotnie musi sobie ze wszystkim radzić. Choć nie przypuszczałam, żeby ich związek mógł na prawdę przetrwać.
Za to bardzo mi się spodobała akcja Deb - pozwoliła dokończyć 'mścicielom' robotę, zachowała zimną krew i kamienną twarz i nie wydała nikogo ani niczego co widziała. Pochwalam. Również jej związek z Quinnem może jej wyjść na korzyść - dobrze by było, gdyby sobie znalazła w końcu kogoś na stałe, a Quinn do niej pasuje :D
I ciągle nie rozumiem wątku z Emily... Miałam wrażenie, jakby ona go... kochała? Po tym co jej zrobili? Kryła go, współpracowała i to chętnie. Po prostu jakoś to do mnie nie przemawia.
Za to po raz pierwszy widzimy, że Dex z własnej nieprzymuszonej woli wszedł w związek. Może nawet kochał. I cierpiał po tym jak dowiedział się, że Lumen wyjeżdża.
Mam nadzieję, że 6 seria przyniesie jeszcze więcej niespodzianek. No i że nadal będzie nas zaskakiwać na każdym kroku :)
<<

Tristan

Avatar użytkownika

Moderator

Posty: 2989

Ulubiony serial:
Doctor Who

Postdodano 14 gru 2010, o 22:58

Odp: 5x12 - The Big One


Widzę, że wszyscy się trochę rozpisali. Ale co tu się dziwić... Jednak Dexter pozostaje jednym z lepszych seriali wzbudzających niemałe emocje :)

Co myśle po takim finale... scenarzyści przyzwyczaili nas, że ostatni odcinek sezonu jest kończony z impetem i niemałym cliffhangerem. Tu było inaczej... czy mam za złe scenarzystom? Nie. Od początku ten sezon był naładowany emocjami. Od pierwszego odcinka kiedy to widzimy Dexa zaraz po śmierci Rity. Z jednej strony cieszę się z takiego rozwoju wydarzeń. Z drugiej strony mały niedosyt jednak pozostaje.

Najbardziej czego mi szkoda to fenomenalnej Lumen. Na początku byłem nastawiony na nią z lekkim przymrużeniem oka. Ale z odcinka na odcinek budziła coraz bardziej pozytywne emocje. Niestety, chyba spodziewałem się trochę jej odejścia... za szybko pojawiła się w życiu Dexa, żeby mogła zostać dłużej. A szkoda. Bo miałem jednak malutką nadzieję, że jednak wątek Lumen/Dexter pójdzie w dobrym dla mnie kierunku.

Debra... ciekawie by było jakby jednak nakryła Dextera na gorącym odcinku. Ale wtedy co dalej? jakoś sobie po prostu nie wyobrażałem tego jak mogły się potoczyć sprawy gdyby o całej sprawie wiedziała właśnie jego siostra.

Quinn... powiem tylko tyle, że jestem po trochu zawiedziony rozwiązaniem jego sprawy. Cały sezon dociekał, żeby udowodnić, że Dex jednak siedzi w wielkim bagnie. A tu jedno wielkie dziękuję od Quinna w stronę Dexa za sfałszowanie badań krwi.
trust him... he's a doctor!
<<

0lina

Avatar użytkownika

Przyjaciel forum

Posty: 1305

Lokalizacja: J-no

Postdodano 15 gru 2010, o 11:35

Odp: 5x12 - The Big One


Odcinek mi się podobał, może nie był szokujący ani zaskakujący, ale podobał mi się. Nie da się jednak ukryć, że był trochę dziurawy.

Lumen - wielka szkoda, że odeszła, ale w sumie nie było chyba lepszego rozwiązania. Scena pożegnania z Dexterem była świetna - to co on powiedział, że od teraz będzie nosił jej mrok w sobie za zawsze..

Debra, nie wiem co się tak wszyscy czepiają, fajnie by było, jakby w końcu odkryła działalność Dextera, ale rozwiązanie z serialu też mi się podobało. Już od jakiegoś czasu była po stronie mścicieli, więc to nie dziwi. Chociaż.. nie wiadomo ile zauważyła przez zasłonę.

Były niestety spore niedociągnięcia
- samochód którym rozbił się Dexter, skoro Debra jechała tą samą drogą powinna go widzieć
- Dex i nóż nie wiadomo skąd
- Quinn albo jest mega głupi, że nie umie dodać 2+2 czyli, że to Dex zabił Liddyego, albo tylko udaje, że o tym nie wie ze względu na Debrę. Ale ogólnie sprawa śmierdzi na kilometr, Dex sfałszował wyniki badań krwi ale sam Quinn prosił o adwokata, nie chciał zeznawac itd. i to powinno zastanowić policję. Poza tym, czy nie zdziwiło Quinna to, że Dex sfałszował te wyniki? Wydaje mi się, że ktoś nieupoważniony dorwał się do scenariusza, w którym zamiast 'jestem ci dłużny' było 'jesteśmy kwita'

ostatnia scena, zdmuchnięcie świeczki - świetna
czekam na 6 ;)
<<

Bartezz

Avatar użytkownika

Ekspert

Posty: 1756

Lokalizacja: Wrocław

Ulubiony serial:
BREAKING BAD

gadu:
2027073

Postdodano 15 gru 2010, o 21:59

Odp: 5x12 - The Big One


Tristan: chyba z Tobą nie mogę sie zgodzić, bo trzy pierwsze sezony nie były raczej zakańczane cliffhangerami. Czwórka - ok, zgodzę się, ale w poprzednich finałach raczej wątki były rozwiązane i kończyło się spokojnie. Może trochę w pierwszym Doaks nas mógł lekko trzymać w napięciu. :P
Na bieżąco: Dexter, Breaking Bad, Sons of Anarchy, True Blood, White Collar, Fringe, The Vampire Diaries, Californication, Supernatural, 90210, Skins, Shameless, Boardwalk Empire, The Walking Dead, Game of Thrones, Person of Interest, New Girl, American Horror Story, Homeland, Luther
Nadrabiam: That '70s show, The Wire, Desperate Housewives, Castle, Damages
Obejrzane: BH 90210, The X-Files, Prison Break, Lost, Rubicon, The Killing
<<

eLMaQ

Avatar użytkownika

Moderator

Posty: 4590

Lokalizacja: Koszalin / Gdańsk

Ulubiony serial:
BB / Fringe / MM / SoA

gadu:
3343371

Postdodano 4 sty 2011, o 19:19

Odp: 5x12 - The Big One


Widzę, że wszyscy się nieźle rozpisali, to i ja dodam swoje "trzy grosze". :P
Finał sezonu nr 5 uważam za najgorszy w porównaniu z finałami poprzednich serii, odcinek był po prostu dziurawy i wszystko za gładko się rozwiązało, o czym napisali już chyba wszystko poprzednicy.
Jordan został zabity, był ciekawym przeciwnikiem, ale liczyłem na większą walkę z jego strony.
Lumen wyjechała. W sumie nie widziałem innego rozwiązania dla tej postaci. Sądziłem, że po zabiciu Jordana nie będzie już odczuwała tego samego uczucia do Dexa i to się sprawdziło. Świetnie pasuje mi tu zdanie napisane przez Maniaca "Fajnie było ale się skończyło." Takie same odczucie, co do tego wątku.
No i też nie za bardzo wierzyłem w to, że twórcy zaryzykują stworzenie duetu zabójców. Ciekawe, czy sama Julia Stiles miałaby ochotę wcielać się dalej w postać Lumen w 6 serii? Ktoś wie coś na ten temat? :P
Deb też mnie nie zaskoczyła, od jakiegoś czasu popierała mścicieli i gdy zobaczyłem ją wchodzącą do domu, a po drugiej stronie zasłony Dexa i Lumen, wiedziałem, że odpuści i po prostu odejdzie.
Sprawa Quinna również zakończona bardzo prosto, Dexter sfałszował wyniki (co też było do przewidzenia, zwłaszcza że Quinn siedział mu na karku przez kilkanaście odcinków) i Quinn jest wolny. Zbyt prosto, zbyt szybko, za radośnie to się zakończyło. Ciekawe, czy twórcy wrócą do tego wątku w przyszłym sezonie.
LaGuerta to zdecydowanie najgorsza postać tego sezonu, scenarzyści raz robią z niej sukę, raz dobrą samarytankę, już mnie zaczyna wkurzać. Wygląda to tak, jakby grały ją dwie postacie.
Tak jak myślałem sam odcinek zakończył się na urodzinach Harrisona, kilkoma świetnymi tekstami Dextera i zdmuchnięciem świeczki. Miejmy nadzieję, że jako życzenie Harrison sobie zażył jeszcze lepszego 6 sezonu...i szczerze mówiąc mam nadzieję, że będzie on ostatnim, świetnie i zgrabnie poprowadzonym, z mnóstwem zwrotów akcji i epickim zakończeniem, po którym stwierdzimy, że "Dexter" został zakończony w chwale i glorii, w takiej jakiej został rozpoczęty. Amen. :D
Do zobaczenia w 6 serii! :D
<<

nadal77

Avatar użytkownika

Znawca

Posty: 1688

Ulubiony serial:
Six Feet Under

gadu:
1729482

Postdodano 8 sty 2011, o 23:23

Odp: 5x12 - The Big One


Finał tego sezonu rzeczywiście był słaby. Praktycznie nie zdażyło sie nic zaskakującego , oprócz odejścia Lumen , czego nie moge przeboleć. Lumen byla super postacią i myślałem, że może dużo dać następnej serii, ale prawdopodobnie już jej nie zobaczymy. Zabicie tego Cheasa banalne i zbyt łatwe. Chociaż myślałem , że Dexter wreszcie dostanie pożądnie w kość , a jedynie został zepchnięty ze schodów. Więcej sobie sam zrobił jechając po Lumen. Końcowa scena tez do kitu , niby zachowanie Debry właściwe i takie, którego można byłoby sie spodziewać, ale jednak to, że o swoim bracie nie wie kompletnie nic po 5 sezonach jest chore. Chociaż dialog z Quinnem mógł coś pomóc, ale tak nie było.
Nie wiem czy 6 sezon będzie tym ostatnim , scenarzysci musieliby podkręcić ostro akcje do przodu. Może sie uda. I tak ten sezon był bardzo dobry.
Spartacus * Shameless * The Walking Dead


http://www.filmweb.pl/user/DaroJuVE
<<

Chris

Avatar użytkownika

Ekspert

Posty: 3429

Lokalizacja: london

gadu:
11098624

Postdodano 8 cze 2013, o 21:15

Odp: 5x12 - The Big One


Wszyscy są zawiedzeni, bo nie było zaskoczenia tak jak rok temu z Ritą. A według mnie odcinek dobrze zakończył ten świetny sezon.

Lumen była naprawde wartościową postacią, szkoda, że odchodzi, ale ciesze sie, że odchodzi żywa.

Dla mnie wątek Quinna jak najbardziej w porządku. Nie mam nic do zarzucenia.

Debra za tą folią - jakie emocje! Zero zaskoczeń? I uważam, że świetnie to rozwiązali, to jest coś co właśnie DEBRA by zrobiła. Choc też chce, żeby sie dowiedziała o Dexie.

Zakończenie odcinka super.

Oby tak dalej!
Debra fuckin' Morgan

do nadrobienia: the good wife, ahs, 30 rock, parks and rec, the shield, justified, mad men, house of cards, sopranos, 6fu, fnl, arrested dev;
big c, west wing, nip/tuck, weeds, qaf, ally mcbeal, in treatment, big love

 


  • Podobne tematy do 5x12 - The Big One
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post
Link: BBcode: Link: HTML:

Powrót do Sezon 5



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników

Grupy społecznościowe

lastfm forumtv

Reklama

ForumTV.pl to największe w Polsce forum ogólnoserialowe dla produkcji zagranicznych. Najwięcej seriali na naszym forum pochodzi z USA, ale nie brak także kanadyjskich czy francuskich produkcji. Podział na kategorie takie jak seriale fantasy, kryminalne, a także coraz częściej poszukiwane: seriale komediowe oraz historyczne zapewnia odnalezienie konkretnego serialu. Również użytkownicy forum przyjdą z pomocą, jeśli szukamy serialu z okresu dzieciństwa, a także zapomnianych produkcji.
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007, 2010, 2011, 2012, 2013 phpBB Group.
Partnerami serwisu są: najlepsze zespoły weselne (Baza najlepszych zespołów weselnych) #
polecane wątki: Aktor Jensen Ackles z serialu Supernatural - koniec świata jest bliski... Hugh Laurie w znakomitej roli dr house. Wybitny aktor Michael C. Hall w roli seryjnego zabójcy - serial Dexter.