Ale się wszystko pojebało.
Lem już miał podpisaną umowę, a chłopaki zapewnili mu ochronę przed Antwonem.
A tu nagle kupa...
Jedyne co im się na razie udało, to pozbycie się Kavanaugh z Farmington.
Claudette nowym kapitanem.
Ciekawe jak to teraz będzie wyglądać.
Kavanaugh u Corrine...co on planuje tam zrobić?
Vic poszedł odwiedzić byłą żonę Jona i nawet udało mu się ją przelecieć.
Nie było to może po bożemu, ale cieszę się, że Kavanaugh cierpi.
Ale co teraz z Lemem.
Ten pocałunek Vica i Becci, wiedziałem, że do tego w końcu dojdzie.
Niedobrze mieszać sprawy prywatne z prawniczymi.
Ale cóż, pewnie zrobiłbym to samo na miejscu Vica.
