Asgardczycy się pojawili! Szkoda tylko, że bez żadnej wojny w tle. Watek pomocy planety mi się podobał. Chociaż miałem nadzieje, że coś w końcu SG-1 się nie uda

Jack był komiczny jak opowiadał mieszkańcom tej planety o tym jak wyglądają asgardczycy


Szkoda tylko, że tak mało scen w SGC.