dodano 1 paź 2009, o 19:04
Świetny odcinek, zdecydowanie lepszy od poprzedniego! Lily i Marshall byli genialni. Szczególnie striptizerka i wyobraźnia Marshalla.
Strasznie mi się podoba wątek z sobowtórami.
Wąsaty Marshall był fajny.
Poza tym Lily i Marshall są the cutest couple ever!
Berny/Robin - Barney najbardziej PASUJE do Lily (pod względem spojrzenia na życie, poglądów itd.; podkreślam, że przeciwieństwa się przyciągają
). Robin mało było w tym odcinku.
Robin lesbijka -
.
Randka Teda była fajna, najbardziej mi się podobało wyobrażenie ślubu.
Cudny odcinek i tyle.
Zdecydowanie lepszy niż tbbt 3x02, więc mamy 1:1. :>
Debra fuckin' Morgan
do nadrobienia: the good wife, ahs, 30 rock, parks and rec, the shield, justified, mad men, house of cards, sopranos, 6fu, fnl, arrested dev;
big c, west wing, nip/tuck, weeds, qaf, ally mcbeal, in treatment, big love